Grozi nam cenzura internetu?
Grozi nam cenzura internetu? Fot. Agnieszka Sadowska / Agencja Gazeta

W Dubaju trwa konferencja, na której przedstawiciele rządów debatują o przyszłości internetu. Choć przedstawiciele Międzynarodowego Związku Telekomunikacyjnego (ITU) starają się tonować nastroje, nie brakuje podejrzeń, że na tajnych obradach uczestnicy konferencji zdecydują o ograniczeniu wolności w sieci.

REKLAMA
Konferencje Międzynarodowego Związku Telekomunikacyjnego odbywają się każdego roku, ale żadna nie wzbudziła tylu podejrzeń i wątpliwości, co tegoroczna. Według organizacji Center for Rights, wśród propozycji, które zostaną poddane pod dyskusję, są rozwiązania pozwalające na łatwiejsze odcinanie dostępu do internetu oraz naruszanie prywatności użytkowników.
Spidersweb.pl

Niebezpieczne są informacje dotyczące walki ze spamem. Spam jest zły, to wiemy. Niestety materiały do jakich dotarła Mozilla sugerują, że wytyczne odnośnie spamu mogą być szeroko definiowane. W następstwie tego rządy mogą zyskać możliwość blokowania wielu treści. W związku z tym, że wytyczne te mają być dosyć szeroko określone, może się okazać, że dojdzie do odcięcia od sieci osób, które biorą udział w różnych kampaniach np. dotyczących ochrony praw człowieka. CZYTAJ WIĘCEJ


Poza tym ekspertów dziwi także fakt, że przedstawiciele rządów rozmawiają o przyszłości internetu za zamkniętymi drzwiami, co sprawia, że zainteresowani nie są w stanie nadzorować przebiegu dyskusji.
Bill Echikson
dyrektor komunikacji Google’a na Europę

Niektóre propozycje zezwalają rządom na cenzurę internetu albo nawet na odcięcie dostępu do sieci. CZYTAJ WIĘCEJ


Miesiąc przed rozpoczęciem konferencji polskie Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji zaprezentowało własne stanowisko w sprawie regulacji dotyczących internetu.
Czytaj także: Na Facebooku masowo publikują oświadczenie o prawach autorskich. Ale to najwyżej rozbawi Marka Zuckerberga

"Polska nie zgadza się na przepisy rozszerzające mandat ITU o kwestie związane z zarządzaniem Internetem m.in.: zarządzanie systemem nazw domen, przydzielaniem numerów i adresów IP, regulowaniem peeringu. Rząd RP nie popiera wprowadzenia w ramach ITR zapisów umożliwiających niektórym państwom ograniczanie swobód, praw podstawowych i wolności" – czytamy w oświadczeniu.