nt_logo

Nadal królem Rolanda Garrosa po raz 14. Wielkie zwycięstwo "Rafy" na zakończenie kariery?

Maciej Piasecki

05 czerwca 2022, 17:48 · 3 minuty czytania
Czternasty tytuł mistrza wielkoszlemowego Rolanda Garrosa zapisał na swoim koncie Rafael Nadal. Hiszpan zwyciężył w finale Norwega Caspera Ruuda 6:3, 6:3, 6:0, sięgając po 22 tytuł w Wielkim Szlemie. W Paryżu hiszpański mistrz być może zagrał po raz ostatni w karierze ze względu na zdrowotne problemy.


Nadal królem Rolanda Garrosa po raz 14. Wielkie zwycięstwo "Rafy" na zakończenie kariery?

Maciej Piasecki
05 czerwca 2022, 17:48 • 1 minuta czytania
Czternasty tytuł mistrza wielkoszlemowego Rolanda Garrosa zapisał na swoim koncie Rafael Nadal. Hiszpan zwyciężył w finale Norwega Caspera Ruuda 6:3, 6:3, 6:0, sięgając po 22 tytuł w Wielkim Szlemie. W Paryżu hiszpański mistrz być może zagrał po raz ostatni w karierze ze względu na zdrowotne problemy.
Rafael Nadal po raz 14 zwyciężył w wielkoszlemowym turnieju Rolanda Garrosa. Hiszpan napisał wspaniałą historię. Fot. ANNE-CHRISTINE POUJOULAT/AFP/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

Rafael Nadal to żywa legenda światowego tenisa. Hiszpan należy do największej trójki w dziejach dyscypliny, stojąc ramię w ramię ze Szwajcarem Rogerem Federerem oraz Serbem Novakiem Djokoviciem.


"Rafa" wyprzedził jednak dwóch największych rywali pod względem liczby zwycięstw w turniejach wielkoszlemowych. W samym 2022 roku Nadal wygrał bowiem dwa razy w najważniejszych wydarzeniach tenisowego kalendarza. Styczeń należał do Hiszpana w zwycięskim Australian Open, natomiast na początku czerwca dołożył do swojej bogatej listy wygraną w Rolandzie Garrosie.

W niedzielę na korcie centralnym w Paryżu, gdzie ponownie pojawił się na trybunach Robert Lewandowski, Hiszpan zmierzył się z... absolwentem swojej akademii. Po drugiej stronie siatki stanął bowiem Casper Ruud.

Utalentowany Norweg, który po drodze pokonał m.in. Huberta Hurkacza, zadebiutował w wielkoszlemowym finale. Tremę w tak ważnym pojedynku było zresztą widać. Ruud mierzył się bowiem ze swoim idolem, a dodatkowo człowiekiem, który akurat na kortach ceglanych jest specjalistą od wygrywania.

Nieprzypadkowo Nadal zwyciężył we French Open - jeszcze przed meczem trzynaście - a już po nim, czternaście razy.

Klasę sportową hiszpańskiego gracza trzeba docenić tym bardziej, że mający 36 lat zawodnik od dłuższego czasu walczył ze sporymi problemami zdrowotnymi. Nadal cierpi bowiem na specyficzny, nieuleczalny problem ze stopą, który wymaga praktycznie natychmiastowego zaprzestania uprawiania wyczynowego sportu. Kontuzja może się bowiem tylko pogłębiać, bo jest problemem zwyrodnieniowym.

Hiszpan wspominał zresztą po półfinałowej wygranej nad Alexanderem Zverievem, że miejsce w tegorocznym finale zamieniłby na nową, zdrową nogę.

Jedenaście gemów do tytułu

Niedzielne spotkanie to był pokaz kontroli wydarzeń na korcie przez Hiszpana. Pomimo różnych prób Norweg mógł jedynie obserwować, jak w kluczowych momentach jego przeciwnik kroczy w stronę tytułu. Hiszpan zaoferował przeciwnikowi niesamowite rotacje piłek, szereg kończących uderzeń, a do tego wszystkiego - wytrzymywał w ważnych chwilach.

Tak było chociażby przy 1:3 na niekorzyść "Rafy" w drugim secie. Od tego momentu Hiszpan wygrał kolejne jedenaście gemów, kończąc zarówno odsłonę drugiej partii, ale i całe spotkanie - ostatniego seta wygrywając do zera.

Bardziej niż końcowym rezultatem obserwatorzy zajęli się tym, co będzie dalej z karierą hiszpańskiego mistrza. Nadal przyznał w trakcie turnieju w Paryżu, że decyzję "co dalej" podejmie już po rywalizacji w stolicy Francji. Hiszpan już wcześniej poinformował również, że nie weźmie udziału w tegorocznym Wimbledonie.

Już teraz można jednak nazwać Nadala największym graczem w historii na ceglanych kortach. Wygrywanie w Paryżu weszło Hiszpanowi w krew, a kilka spotkań, które rozegrał w tegorocznej edycji - na czele z genialnym starciem z Djokoviciem - potwierdziło, jak dużym jest specjalistą od rywalizacji na mączce. Chciałoby się, żeby Nadal pozostał na kortach i jeszcze kilkukrotnie zaczarował kibiców na świecie.

- Nie wiem co się wydarzy dalej, ale z pewnością zrobię wszystko, żeby grać dal was dalej. Będę walczył - powiedział Nadal podczas ceremonii wręczenie pucharu w Paryżu.

Wynik meczu finałowego Rolanda Garrosa:

  • Rafael Nadal (Hiszpania) - Casper Ruud (Norwegia) 6:3, 6:3, 6:0
Czytaj także: https://natemat.pl/417205,roland-garros-swiatek-wygrala-35-raz-z-rzedu-wyrownala-rekord-willams