nt_logo

Posłanka kupiła bób i nie mogła uwierzyć własnym oczom. Kolejny paragon grozy

Agnieszka Miastowska

09 czerwca 2022, 18:58 · 2 minuty czytania
Posłanka Jagna Marczułajtis-Walczak wybrała się ostatnio na zakupy do sklepu warzywnego, gdzie kupiła bób. Gdy spojrzała na cenę, nie mogła uwierzyć własnym oczom. Za kilogram bobu posłanka zapłaciła 40 złotych. Opinię na temat cen wyraziła na Twitterze, dodając zdjęcie "paragonu grozy" z podpisem "drożyzna PiS".


Posłanka kupiła bób i nie mogła uwierzyć własnym oczom. Kolejny paragon grozy

Agnieszka Miastowska
09 czerwca 2022, 18:58 • 1 minuta czytania
Posłanka Jagna Marczułajtis-Walczak wybrała się ostatnio na zakupy do sklepu warzywnego, gdzie kupiła bób. Gdy spojrzała na cenę, nie mogła uwierzyć własnym oczom. Za kilogram bobu posłanka zapłaciła 40 złotych. Opinię na temat cen wyraziła na Twitterze, dodając zdjęcie "paragonu grozy" z podpisem "drożyzna PiS".
Posłanka kupiła bób za 40 złotych za kilogram. Paragon grozy. Fot. Twitter.com/JagnaMarczulajt

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Posłanka PO kupiła bób, a cena tak ją zaskoczyła, że postanowiła pokazać na Twitterze paragon.
  • O kosmiczną cenę warzyw Jagna Marczułajtis-Walczak oskarżyła PiS.

Posłanka kupiła bób za oszałamiającą cenę

Niedawno ukazała się ekspercka analiza, z której wynika, że ceny w sklepach wzrosły w ciągu roku o 22 proc. w stosunku do kwietnia 2021 r. Była szeroko komentowana. Ludzie zwracają też uwagę na często horrendalne ceny warzyw i owoców, w tym na przykład czereśni.

Do kategorii warzyw i owoców, których cenę za kilogram trzeba dokładnie sprawdzić przed zakupem, dodać można także bób, co zauważyła ostatnio posłanka Platformy Obywatelskiej Jagna Marczułajtis-Walczak. Parlamentarzystka wybrała się na zakupy, a po wszystkim zrobiła zdjęcie "paragonu grozy".

Jagna Marczułajtis-Walczak zakupiła zieleninę, dwa kilogramy truskawek, pomidory, ogórki i kilogram bobu. Za wszystko zapłaciła 79 złotych i 33 grosze. Z całej listy produktów najdroższy był bób.

Za kilogram bobu posłanka zapłaciła 40 złotych. Wyraz swojemu niezadowoleniu dała na Twitterze, podpisując swoje zdjęcie: "Drożyzna PiS". Niektórzy internauci byli równie zbulwersowani ceną warzywa, inni przekonywali, że w rzeczywistości w wielu miejscach jest ona jeszcze wyższa. Inni tłumaczyli, że bób ma jeszcze szansę być tańszy.

Warto dodać, że faktycznie nie jest to szczyt sezonu na popularne warzywo strączkowe. Ten, przypada bowiem na przełom czerwca i lipca. Niektórzy uważają więc, że jest nadzieja na to, że cena bobu, podobnie jak innych warzyw, nieco spadnie.

Produkty spożywcze coraz droższe

Aktualnie mamy najwyższą od 24 lat inflację, którą napędzały wzrosty cen we wszystkich kategoriach towarów i usług konsumpcyjnych. W kwietniu 2022 roku ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 12,4 proc. w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku – ogłosił Główny Urząd Statystyczny. 

Głośno zrobiło się o cenach poszczególnych produktów spożywczych, jak masło, o którym były marszałek Senatu Stanisław Karczewski powiedział, że nie jest aż tak drogie w momencie, gdy za masło płaciliśmy w styczniu 2022 o 71 proc. więcej niż przed rokiem. To, jak zmieniały się ceny masła w ostatnich latach doskonale widać też w analizie cen masła przeprowadzonej przez serwis dlahandlu.pl, podpartej obszernymi wykresami.

Podobnie było z czereśniami, których kosmiczna cena "260 zł za kilogram" wywołała ogromne kontrowersje. "Rok temu pierwsze czereśnie z importu kosztowały ok. 164 zł za 1 kg, co także wzbudzało emocje. Z kolei w sezonie, za nasze polskie płaciliśmy ok. 6-10 zł za 1 kg. Miejmy nadzieję, że w tym roku będzie podobnie. A obecna cena na jednym z bazarów - 260 zł/1 kg to tylko taki 'falstart'" – komentowała Katarzyna Bosacka.

Trudno więc ocenić, czy w kolejnych miesiącach możemy liczyć na obniżkę cen warzyw i owoców.

Czytaj także: https://natemat.pl/418162,szymon-holownia-przeklal-na-antenie-radia-zet