Marszałka Senatu zapytano o antyunijny ton Suskiego. Padły słowa o współczynniku inteligencji
redakcja naTemat
10 czerwca 2022, 15:02·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 10 czerwca 2022, 15:02
UE zachowuje się jak Józef Stalin. Unia nie traktuje nas poważnie. Próbują nam wejść na głowę – to fragmenty z wywiadu Marka Suskiego w Radiu Plus, który w piątek wywołał poruszenie i jest szeroko komentowany. O antyunijny ton polityka PiS dziennikarka TVN24 zapytała też marszałka Senatu. Padły ostre słowa.
Marek Suski komentował w Radiu Plus rezolucję przyjętą w czwartek przez PE ws. polskiego KPO. Europosłowie apelują w niej do Rady UE, żeby nie zatwierdzała go, ponieważ Polska nie spełniła wymagań dot. praworządności
Polityk PiS stwierdził, że "Unia zachowuje się jak Stalin"
O antyunijny ton Suskiego dziennikarka TVN24 zapytała marszałka Senatu
Przypomnijmy, po wielu miesiącach przepychanek i rozmów 1 czerwca Komisja Europejskazaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy, dzięki któremu Polska może dostać 23,9 mld euro w ramach grantów i 11,5 mld euro z części pożyczkowej.
Jednak w czwartek Parlament Europejski przyjął rezolucję, w której zwrócił się do Rady Unii Europejskiej o niezatwierdzanie polskiego KPO. Zdaniem eurodeputowanych Polska nadal narusza wartości zapisane w art. 2 Traktatu o Unii Europejskiej, w tym zasady praworządności i niezawisłości sądownictwa.
Poseł PiS Marek Suskikomentował to w rozmowie z Radiem Plus. Z jego ust padły kuriozalne słowa, w tym porównanie UE do Józefa Stalina.
Co powiedział Marek Suski o UE
– Ja nie muszę akceptować wszystkiego, co akceptuje rząd. To jest bezczelność. Swego czasu Stalin pisał nam konstytucję, teraz Bruksela próbuje nam pisać regulamin Sejmu, Senatu, Rady Ministrów. Zachowują się jak Stalin – stwierdził Suski.
Narzekał, że "jesteśmy w Unii, ale wydaje mi się, że na niby, bo Unia nas nie traktuje poważnie". – Próbują nam wejść na głowę (…) Ten aneks, Unia może sobie powiesić w bibliotece jako pamiątkę swojej bezczelności. Zgodziliśmy się na likwidację izby Dyscyplinarnej, na taki aneks się nie godziliśmy — powiedział.
W pewnym momencie stwierdził, że "TSUE i te wszystkie różne organa chcą po prostu zlikwidować państwo polskie". – Wspieram rząd w walce z Unią, która chce zlikwidować państwo polskie - usłyszeliśmy.
Marszałek Grodzki o słowach Suskiego
Dziennikarka TVN24 zapytała marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego o antyunijny ton Marka Suskiego, który przejawił się w wywiadzie dla Radia Plus.
– Między innymi słowa o tym, że wspiera rząd w walce z Unią ponieważ UE chce zlikwidować państwo polskie. Jak pan ocenia to w kontekście walki o unijne pieniądze, ale też oczywiście wojny u naszych granic? – zapytała.
– To że ktoś ma niższy współczynnik inteligencji, czy jest niemądry, żeby nie powiedzieć, że jest idiotą, to nie jest niczyja wina. Tak się rodzimy. Ale żeby się z tym publicznie obnosić to już jest lekka przesada – odpowiedział Tomasz Grodzki.
Powiedział, że takie wypowiedzi z ust przedstawiciela partii rządzącej, obojętnie jakiego sczebla, nie powinny nigdy padać. – Wróg jest na wschodzie, a nie na zachodzie – podkreślił. Podczas konferencji prasowej w Senacie do słów polityka PiS odniósł się też Donald Tusk.
– Niektórzy z coraz szerzej otwartymi oczami odkrywają, że w KPO są jeszcze inne tzw. kamienie milowe niż tylko te, które dotyczą praworządności. I podnosi się krzyk, co szokujące – w PiS, że w Krajowym Planie Odbudowy są warunki, które im nie pasują, że Bruksela jest stalinowską dyktaturą i narzuca nam te kamienie milowe – powiedział lider PO.