Blokerski hip-hop to ostatnio muzyka tylko dla prawicowców? Komu się tak zdaje, powinien posłuchać zespołu A.J.K.S., który chyba pozazdrościł sławy konserwatywnym kolegom i w swoich tekstach bezpardonowo uderza w prawą stronę. Nie tylko sceny muzycznej, ale i politycznej.
Polski hip-hop dość długo stronił od angażowania się w bieżącą politykę. Prawdziwi raperzy, chłopaki z bloków Warszawy, Krakowa, Śląską, Poznania, czy Trójmiasta rymowali o tym, jak trudno jest żyć ich pokoleniu, ale rzadko atakowali określone osoby, czy środowiska. To zmieniło się jakiś czas temu za sprawą rapu prawicowego i to skrajnie, który spopularyzowały składy Firma, Zjednoczony Urysnów i raperzy Tadek, czy Ptaku.
"Szef rządu odpowiada że to w jego gestii nie jest. Może zapomniał że to on jest premierem? Może inne ma na co dzień zajęcia, nie rządzenie. Lecz czy wynarodownienie jest ich świadomym celem?" - pyta w swoich tekstach Tadek. A razem z Firmą rymują: "To jest kryminalny rap i na plecach twoich oddech. To jest kryminalny rap, ściągaj dziwko spodnie. To jest kryminalny rap, wszyscy krzyczą 'JP'. To jest kryminalny rap, zajeb..ć ci w mordę? To jest kryminalny rap, przestępstwa wielokrotne...".
Jednak sławy, którą ci artyści zdobyli dzięki promocji na portalach takich, jak wPolityce.pl, czy Fronda.pl, pozazdrościli im najwidoczniej także koledzy po fachu z zupełnie innymi poglądami. I tak na naszych oczach rodzi się chyba właśnie wielka gwiazda lewicy. Raperzy z zespołu A.J.K.S. (w rozwinięciu A Jezusowi Kazali Spać...), których teksty są jeszcze bardziej radykalne niż ścieżka dźwiękowa, która mogłaby towarzyszyć Marszowi Niepodległości.
A.J.K.S. - Strach_12
Uwaga! Utwór zawiera liczne ulgaryzmy
Ich ostatni hit "Strach_12" marsz zresztą zainspirował. "No to czas na ulice, formowanie ugrupowań, rozkur...i stolice, dla honoru i dla Boga. Para-polityczna trzoda, ubrana w dumne hasła, a wirus atakuje, stale kolejne miasta..." - rapują muzycy w innych utworach i wywiadach dość otwarcie przyznający się do tworzenia utworów silnie inspirowanych lewicową myślą polityczną i ateizmem.
Zasłużyli na osobisty atak?
Dlatego w najnowszym utworze nie mogli przepuścić najpopularniejszym liderom drugiej strony barykady. W "Strach_12" wprost obrywa się więc publicystom Rafałowi Ziemkiewiczowi i Tomaszowi Terlikowskiemu. "Wiem, że mega ważne teraz jest mieć kur...a dobry PR, a opinia publiczna już nie raz go zabiła. Więc pierd...ć rzepę i jeb...ć Ziemkiewicza, ładnie ostrzyżony chłopak versus freegan co w śmietnikach" - słyszymy o dziennikarzu "Rzeczpospolitej".
Jeszcze ostrzejsze rymy padają o naczelnym "Frondy". "Dają alternatywę, Terlikowski się wycofał, nie będę się cieszył prosto na ryj puszczam szczocha. Bo to, że ta głupia kur...a zrezygnowała z marszu, nie zmyje porównania aborcji do holocaustu".
A wszystko podsumowuje refren. "Słyszałem nie raz, że jesteśmy jedną armią. Masz kolegów koło siebie? Zrób coś, niech się ogarną. I staną do walki, później się pobawimy. Muszą być twardzi bo narodowe sukr...syny nie odpuszczą...".
Muzyka łagodzi obyczaje?
Reklama.
"Strach_12"
A.J.K.S.
Słyszałem nie raz, że jesteśmy jedną armią. Masz kolegów koło siebie? Zrób coś, niech się ogarną. I staną do walki, później się pobawimy. Muszą być twardzi bo narodowe sukr...syny nie odpuszczą...