logo
Zdjęcie Joe Bidena z wypadku rowerowego. Fot. Twitter/ bennyjohnson
Reklama.

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Joe Biden jest najstarszym prezydentem Stanów Zjednoczonych pełniącym ten urząd
  • Przebywa obecnie razem ze swoją żoną Jill w rezydencji w Delaware, gdzie świętują 45. rocznicę małżeństwa
  • Prezydent USA podczas przejażdżki rowerem miał niegroźny wypadek
  • Biden przewrócił się w trakcie przejażdżki na rowerze

    Joe Biden w listopadzie skończy 80 lat i jest najstarszym prezydentem Stanów Zjednoczonych sprawującym urząd. Dlatego stan jego zdrowia i ogólna kondycja jest często poruszanym tematem w amerykańskiej debacie publicznej. Dzisiejszy incydent może zadziałać na niekorzyść prezydenta USA.

    Chodzi o niegroźny wypadek w okolicy prezydenckiej rezydencji. Joe Biden przebywa obecnie w Delaware, gdzie wraz z żoną Jill świętują 45. rocznicę zawarcia małżeństwa. Prezydent Joe Biden, który stara się prowadzić aktywny styl życia, wybrał się na poranną przejażdżkę rowerem.

    Na trasie zgromadziło się wielu gapiów i dziennikarzy. Kiedy Joe Biden ich zauważył, postanowił do nich podjechać. Przywitał się ze zgromadzonymi, po czym zatrzymał się, ale w tym momencie stracił równowagę i się przewrócił. Po kilku sekundach, Agenci Secret Service otoczyli 79-letniego prezydenta i pomogli mu stanąć na nogi.

    "Nic poważnego się nie stało"

    Zaraz po niegroźnym incydencie Biden powiedział, że nic poważnego mu się nie stało. Prezydent w czasie przejażdżki miał na głowie kask, a na rękach rękawiczki ochronne, co zamortyzowało upadek.

    — Nic mi nie jest — powiedział Biden, opowiadając dziennikarzom, że miał problemy ze zdjęciem butów z pedałów, gdy próbował się zatrzymać.

    Po upadku Biden rozmawiał przez chwilę z osobami, które były na miejscu i zapewniał, że czuje się dobrze.

    Obawy o stan zdrowia prezydenta

    Media, politycy i komentatorzy, zwłaszcza z konserwatywnej strony, regularnie zadają pytania o to, czy stan zdrowia Joe Bidena pozwala mu na skuteczne sprawowanie urzędu prezydenta USA. Dyskusje o stanie zdrowia i wieku Bidena pojawiały się jeszcze w czasie kampanii wyborczej. Konkurent Donald Trump sugerował, że Joe Biden może nawet cierpieć na demencję. Warto podkreślić, że sam Trump jest tylko o cztery lata młodszy od Bidena.

    Jednak specyficzne zachowanie Joe Bidena było zauważalne już kilka razy. W październiku 2011 roku udzielał wywiadu stacji CNN, podczas zadawania mu pytania, kilkanaście sekund stał nieruchomo z wystawionymi do przodu zaciśniętymi dłońmi.

    Joe Biden wywołał też lawinę komentarzy po spotkaniu się z premierem Izraela Naftalim Bennetem w sierpniu rok temu. Podczas rozmowy polityków z mediami, Joe Biden zamknął oczy i przysnął. Ta sytuacja również wywołała falę komentarzy dotyczących jego stanu zdrowia.