Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

• "Wiadomości" TVP skomentowały skandaliczną wypowiedź ukraińskiego ambasadora w niemieckich mediach
• Nieoczekiwanie w materiale pojawiło się nagranie z Donaldem Tuskiem
• Wideo zostało tak przedstawione, aby sugerowało, że polityk PO chwali Niemcy

Skandaliczna wypowiedź ukraińskiego ambasadora

W wieczornym wydaniu "Wiadomości" z 1 lipca 2022 r. poruszono kwestię skandalicznej wypowiedzi ukraińskiego ambasadora Andrija Melnyka o Polsce, którą wygłosił w niemieckich mediach.

- Polska była dla nas takim samym wrogiem jak Niemcy hitlerowskie lub Sowieci, ale to nie jest uzasadnieniem mordów na cywilach – stwierdził dyplomata. Prowadząca program Danuta Holecka zrelacjonowała odpowiedź polskiego MSZ na te słowa. "Prywatna opinia ambasadora Ukrainy w Niemczech nie może przełożyć się na relacje między Warszawą a Kijowem" - zacytowała. - Słowa ambasadora szef polskiego MSZ nazwał zwyczajnie nieodpowiedzialnymi - dodała prezenterka.

Tusk ponownie bohaterem "Wiadomości"

W reportażu narrator podkreślił, że w "czasie wojny w Ukrainie Warszawa i Kijów jasno określiły wspólne cele bez oglądania się na trudną historię. Mimo to w niemieckich mediach pojawiły się szokujące słowa ukraińskiego ambasadora w Berlinie".

Czytaj także: Ludzie nie mogą uwierzyć w ten pasek TVP. Wywołał lawinę komentarzy - Bo o ile historia relacji polsko-ukraińskich jest trudna, to porównywanie Polski do hitlerowskich Niemiec czy sowietów, jest skandaliczne - stwierdził dziennikarz TVP. Następnie pokazano fragmenty wystąpienia szefa polskiej dyplomacji Zbigniewa Raua, który podkreślał, że takie wypowiedzi nie powinny mieć miejsca.

- Tym bardziej, że ta wypowiedź pojawiła się w niemieckich mediach - skomentował narrator. - Berlin od początku wojny unikał realnych deklaracji ws. wsparcia Kijowa, mimo że jeszcze nie tak dawno temu Niemcy miały być wzorem w Europie - uzasadniał dziennikarz.

Po tej wypowiedzi nieoczekiwanie wyemitowano nagranie Donalda Tuska, który mówił po niemiecku, że "Wasza sztuka rządzenia była błogosławieństwem nie tylko dla Niemiec, lecz dla całej Europy". Jest to dłuższa część fragmentu, z którego "Wiadomości" TVP często puszczały samo "für Deutschland", które wypowiadał polityk.

Czytaj także: Tusk wygrał internety. Komicznie podsumował operację "für Deutschland" Jednak ta wypowiedź jest znacznie dłuższa i padła w zupełnie innej sytuacji, niż sugeruje się to widzom stacji. Pochodzi z przemówienia wygłoszonego przed delegatami niemieckiej Unii Chrześcijańsko Demokratycznej (CDU) ze stycznia 2021 roku.

W związku z tym, sformułowanie "wasze rządy" odnosiło się do rządów ugrupowania politycznego Tuska w parlamencie UE, czyli Europejskiej Partii Ludowej, której był wówczas przewodniczącym.