Już jesienią do Polsatu powróci doskonale znany fanom programów kulinarnych format doczekał się w sumie sześciu edycji, a ostatni jego odcinek został wyemitowany w 2016 roku. Mowa o "Hell's Kitchen Polska". Angaż prowadzącego otrzymała gwiazda, która do tej pory działała na antenie TVN. Produkcja cieszy się z tego, że udało się namówić ją na transfer.
Mateusz Gessler to gwiazda, którą dotychczas widzowie podziwiać w kulinarnych formatach stacji TVN takich jak "MasterChef Junior", "Drzewo marzeń" czy "Wszystkiego słodkiego!", który współprowadził z Dorotą Szelągowską.
Gessler, który dał porwać się gastronomii, z wykształcenia jestem architektem ogrodowym. Jest synem Adama Gesslera, a słynna gwiazda "Kuchennych rewolucji", Magda Gessler to jego ciotka. Dziadek Mateusza, Zbigniew Gessler był cukiernikiem. Zaraz po wojnie założył w Warszawie cukiernię "Bajka", potem restaurację "Staropolska". Jego drugim dziadkiem, ojcem mamy jest zaś znany aktor i satyryk, Jacek Fedorowicz. Przed kucharzem nowe wyzwanie. Gessler przyjął ofertę od produkcji Polsatu i zdecydował się na transfer. Czeka na niego nowe przedsięwzięcie telewizyjne i nowa rola. Już po wakacjach poprowadzi 7. edycję "Hell's Kitchen. Piekielna Kuchnia". To duże wyzwanie, patrząc na to, że show reaktywuje się po kilku latach. Na zwycięzcę programu czeka 100 tysięcy złotych i staż w jednej z restauracji Gesslera.
"Urodzony w Polsce, wychowany we Francji obywatel świata. Gotowania uczył się pod okiem szefów kuchni w Paryżu, Londynie, Krakowie i Warszawie. Od 20 lat gotowanie to całe jego życie, bo kocha ludzi i jedzenie. Jest współwłaścicielem czterech warszawskich restauracji oraz nowo otwartej w Szklarskiej Porębie. Jego wyrafinowana kuchnia podbiła serca tysięcy gości i została doceniona przez wielu krytyków kulinarnych" – tak produkcja przedstawiła gwiazdora.
Warto nadmienić, że Gessler już w styczniu 2014 dostał propozycję prowadzenia polskiej edycji programu kulinarnego "Hell's Kitchen", jednak zrezygnował z niej z powodów osobistych.
– Lubię odkrywać nowe smaki i podejmować nowe wyzwania. Dlatego też bardzo się cieszę, że Polsat zaprosił mnie do siebie i zostałem szefem kuchni w fantastycznym programie "Hell’s Kitchen. Piekielna kuchnia". To dla mnie niesamowita przygoda! – oznajmił Gessler. – W gotowaniu ogromne znaczenie mają emocje i zapewniam, że w tym programie ich nie zabraknie! – podkreślił. Z tego, że restaurator dołączy do szeregu polsatowskich gwiazd cieszy się sama dyrektorka programowa stacji, Nina Terentiew. – Dotychczas myślałam, że tylko Wojciech Modest Amaro może być szefem piekielnej kuchni. Myliłam się. Mateusz też ma w sobie coś z diabła, ale w jego oczach zawsze tli się sympatia do uczestników. Ja już widziałam pierwszy odcinek i Mateusz jest w nim po prostu świetny. Ma też wspaniały kontakt ze swoimi gośćmi specjalnymi, wśród których znaleźli się m. in. Young Leosia, Blowek, Jacek Fedorowicz, Grażyna Szapołowska, Janusz Palikot i inni wspaniali goście – wyjawiła.