Boeing 787 Dreamliner LOT-u został uziemiony pod Bydgoszczą z powodu usterki.
Boeing 787 Dreamliner LOT-u został uziemiony pod Bydgoszczą z powodu usterki. Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Gazeta

Dreamliner z powodu usterki utknął na lotnisku pod Bydgoszczą. To kolejne problemy techniczne nowej maszyny LOT-u. Czy i tym razem zawiodło źle wyregulowane podwozie?

REKLAMA
Choć polski Dreamliner, którym od kilku tygodni mogą wreszcie cieszyć się PLL LOT nie należy do serii, którą boeing sugeruje skierować do ponownego przeglądu z powodu nie wykrytych usterek, także i ta maszyna została w sobotę uziemiona z powodu problemów technicznych. Jak donosi portal Aerogrupa.pl, wczoraj Dreamliner LOT-u całą noc spędził w rękach mechaników, którzy starali się by ponownie mógł wzbić się w powietrze z podbydgoskiego lotniska Szrederowo.
Linie lotnicze nie poinformowały, na czym polegała usterka wykryta pod Bydgoszczą, która sprawiła, że Dreamliner nie mógł wrócić na warszawskie Okęcie. Wiadomo tylko, że w sobotę usilnie próbowano ją usunąć.
Bydgoski port lotniczy zapewnił tylko media, że problem leżał w stanie technicznym samolotu. Stan lotniska i warunki atmosferyczne nie stały bowiem na przeszkodzie, by nowy boeing 787 należący do LOT-u wystartował.
"Nasz" Dramliner został uziemiony już po raz drugi. Przed tygodniem z powodu problemów z regulacją podwozia pod znakiem zapytania stanęły loty szkoleniowe na tej nowoczesnej maszynie. LOT przyznał wówczas, iż podwozie samolotu wymaga regulacji, ale urządzenia do tego służące nie znajdują się w Polsce, a między innymi w Seattle i Tokio.
Źródło: RMF24.pl