Rosjanka zagra w finale Wimbledonu, wielka faworytka za burtą. Będzie historyczne starcie
Krzysztof Gaweł
07 lipca 2022, 19:57·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 07 lipca 2022, 19:57
Tunezyjka Ons Jabeur i grająca dla Kazachstanu Rosjanka Jelena Rybakina zagrają w finale Wimbledonu w 2022 roku. Na świętej trawie zmierzą się więc wielka faworytka imprezy z 23-latką, która wyrasta na nową gwiazdę żeńskiego tenisa. Starcie o tytuł w turnieju pań zostanie w Londynie rozegrany w sobotę o godzinie 15:00.
Ons Jabeur i Jelena Rybakina zagrają w finale Wimbledonu w 2022 roku
Tunezyjka jako pierwsza zawodniczka z Afryki jest w finale Wielkiego Szlema
Zawodniczka z Kazachstanu budzi kontrowersje, bo pochodzi z Rosji
Jako pierwsza awans do finału tegorocznegoWimbledonu zapewniła sobie Tunezyjka Ons Jabeur, wielka faworytka, która stawiła w Londynie czoła sensacji z Niemiec, Tatjanie Marii. Trzecia rakieta świata dobrze rozpoczęła mecz, by stracić drugiego seta, a potem zdominować rywalizację w partii trzeciej i zgarnąć triumf 6:2, 3:6, 6:1. Jej awans ma wymiar historyczny, bo jest pierwszą w historii zawodniczką z Afryki w finale Wielkiego Szlema.
Co ciekawe, w drodze po triumf Tunezyjka ograła w drugiej rundzie rywalizacji Katarzynę Kawę (6:4, 6:0), a potem szła jak burza przez kolejne rundy i do meczu półfinałowego straciła raptem jednego seta, w ćwierćfinale z Marie Bouzkovą. Sympatyczna Tunezyjka prezentuje się w ostatnich tygodniach wprost znakomicie, w sobotę będzie faworytką do wygrania Wimbledonu i zapisania się w historii tenisa po raz kolejny.
Drugą finalistką została Jelena Rybakina, Rosjanka grająca w barwach Kazachstanu. Dość niespodziewanie Rybakina odprawiła bez większych przeszkód Rumunkę Simonę Halep, która w 2019 roku wygrała Wimbledoni marzyła o powtórzeniu tego osiągnięcia. W czwartek została jednak odprawiona przez 23-letnią rywalkę 6:3, 6:3 i nie miała większych szans na odwrócenie losów spotkania. W finale zagra zawodniczka debiutująca na tym etapie WielkiegoSzlema.
Rumunka wraca do domu, a Jelena Rybakina może przejść do historii. Jej świetna gra i awans do finału mają wymiar, który nie podoba się części Brytyjczyków. Rodzice Rybakiny są obywatelami Rosji, ale sama tenisistka od 2018 roku występuje pod flagą Kazachstanu. 23-letnia zawodniczka zdecydowała się zatem na zmianę barw jeszcze na długo przed wybuchem wojny w Ukrainiewywołanej przez Rosjan.
Brytyjczycy już wiosną wykluczyli z rywalizacji w Wimbledonie Rosjan i Białorusinów, a decyzję podjęto po naciskach władz Zjednoczonego Królestwa. Organizator turnieju, czyli All England Lawn Tennis and Croquet Club, poszedł za głosem premiera oraz Pałacu Bunkingham, którzy chcieli uniknąć skandali. Zdecydowano się, by wykluczyć Rosjan oraz Białorusinów z rywalizacji w Londynie, chroniąc w ten sposób następcę tronu.
Brytyjczycy obawiali się, że propaganda Kremla wykorzysta triumf swoich sportowców w Anglii, gdzie od lat nagrody wręczają księżna Kate i następca tronu książę William. Honor korony był najważniejszy. Wimbledon spotkała za to swoista "kara" ze strony federacji WTA oraz ATP. Turniej pozbawiono punktów rankingowych, a część zawodników zrezygnowała wobec tego z rywalizacji na świętej trawie. Decyzja nie mogła być jednak inna.
Finał turnieju Jelena Rybakina - Ons Jabeur odbędzie się w sobotę, 9 lipca 2022, na korcie centralnym Wimbledonu. Początek meczu dokładnie o godzinie 15:00, a transmisję przeprowadzi Polsat Sport. Jeszcze w piątek czekają nas półfinały mężczyzn, a w niedzielę zakończenie rywalizacji na świętej trawie i finał panów.