Wandale grasują na Giewoncie. W sieci krążą oburzające zdjęcia
Alicja Skiba
08 lipca 2022, 21:37·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 08 lipca 2022, 21:37
Giewont, liczący 1895 m szczyt Tatr, jest niezmiennie oblegany przez turystów. Niestety wśród nich są osoby bez żadnej kultury osobistej. Na masywie nader często dochodzi do aktów wandalizmu w postaci np. wulgarnych napisów na skałach. W piątek w mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie przedstawiające jeden z tych wybryków.
Na facebookowym profilu Tatromaniak opublikowano zdjęcie, na którym widać skały pomazane przez turystów niezmywalnymi markerami
Post wzbudził oburzenie użytkowników, którzy skrytykowali zachowanie wandali, ale również zwrócili uwagę, że za mało strażników przebywa na szlakach
Czy dorosłym ludziom trzeba tłumaczyć podobnie jak dzieciom piszącym po ścianach, żeby nie robili tego na górskich skałach? Najwyraźniej tak, w każdym razie taka refleksja może przyjść do głowy, kiedy zobaczy się zdjęcie opublikowane na profilu na Facebooku Tatromaniak.
Na jednym z kamieni na Giewoncie paru turystów postanowiło zostawić swoje podpisy. Czarnymi niezmywalnymi markerami, w końcu trzeba dosłownie traktować znaczenie słowa "uwiecznić". Niemal wszyscy wandale uwzględnili również daty, zapewne dumni z siebie. Zatrważająco wiele wpisów pochodzi z ostatnich miesięcy.
Internauci na szczęście nie pozostawili na nich suchej nitki.
"Brak szacunku i pokory do Gór i przyrody...brak wychowania.. Debilizm!!!" - napisała jedna z nich.
"Nasze społeczeństwo jest chyba niereformowalne śmiecą, bazgrzą gdzie popadnie itd. i nie tylko w Polsce, w Macedonii nad mekką turystyczną jeziorem Ochrydzkim wpisanym na liste UNESCO, skały klifu epatują wielkim napisem "Chrobry", niech sobie lepiej wandale walną akronim na czole BDR (Boże daj rozum) wprawdzie nie pomoże, ale przynajmniej nie zaszkodzi" - stwierdził inny użytkownik Facebooka.
Pojawiły się też uwagi, że na szlakach zabrakło strażników gór.
"Zabawne jest to że już trochę szlakow w Tatrach zrobiłem a tylko raz spotkałem strażnika parku xDPostawić strażnika w sezonie letnim na takim Giewoncie i niech się przygląda, zobaczy kogoś kto kreśla to cyk mandat 5 tysięcy i ma czyścić to co napisał, zaraz by się skończyło" - zauważył internauta.
Kłódka przymocowana gipsem do skał, fajerwerki na szczycie
Napisy na skałach nie przebiją jednak kreatywności pewnej zakochanej pary, która w ubiegłym roku weszła na Szpiglasowy Wierch z gipsem, którego użyła do przymocowania kłódki z literami K+D oraz datą 26.09.2021 r. Mamy nadzieję, że ten związek jest tego wart i dalej trwa.
Jeszcze większą brawurą wykazali się turyści, którzy wspięli się na Giewont w noc sylwestrową i przywitali 2022 r. odpalając tam sztuczne ognie. Pochwalili się tym oczywiście zamieszczając filmy w internecie.
Tragiczna śmierć na Giewoncie
Przypomnijmy, że Giewont jest niebezpiecznym szczytem. Ponad tydzień temu rozpętała się nad nim gwałtowna burza z licznymi wyładowaniami atmosferycznymi i deszczem. Przebywający na masywie turysta został porażony piorunem.
— Poszkodowany został przetransportowany przez ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego na pokładzie śmigłowca do zakopiańskiego szpitala — poinformował ratownik dyżurny Łukasz Zubek.
Ratownicy TOPR wyjaśnili, że poszkodowanym był młody człowiek z Ukrainy, przebywający w górach na urlopie. — Był głęboko nieprzytomny, w takim stanie został przekazany do szpitala — przekazał Mieczysław Ziach, ratownik TOPR.