Tomasz Trela i Paweł Krutul udostępnili na Twitterze zdjęcie Andrzeja Dudy klęczącego na Jasnej Górze przed o. Tadeuszem Rydzykiem. Szybko okazało się, że to fotomontaż. Posłowie Lewicy przeprosili, zareagował też prezydent.
W niedzielę Andrzej Duda wziął udział w pielgrzymce Radia Maryja na Jasną Górę. W Częstochowie prezydent podziękował za "obronę rodziny i wartości", a także jasno określił prawidłowy, jego zdaniem, model rodziny.
Jak informowaliśmy w naTemat, Andrzej Duda stwierdził na Jasnej Górze: – Wszyscy wiemy, że rodzina to dwoje ludzi: kobieta i mężczyzna, którzy chcą razem być i tworzyć wspólnotę. Dodał, że "właśnie dlatego mądre państwo i mądre władze stawiają na rodzinę".
Był to kolejny przytyk pod adresem osób LGBT, który padł z ust przedstawiciela PiS. Oprócz bulwersujących słów prezydenta RP głośno mówi się także o wpisach na Twitterze dwóch posłów Lewicy.
W niedzielę na twitterowych kontach parlamentarzystów pojawiło się zdjęcie, na którym prezydent klęczy przed o. Tadeuszem Rydzykiem. "7 lat na urzędzie, a pan ciągle na kolanach" – takim komentarzem okrasił fotografię Tomasz Trela.
"Panie prezydencie, zwierzchniku sił zbrojnych, co to za postawa, pytam się" – tak z kolei brzmiał wpis Pawła Krutula, również posła Lewicy. Internauci szybko zauważyli jednak, że posłowie udostępnili fotomontaż. Była szefowa "Wiadomości" Marzena Paczuska napisała wprost, że zdjęcie to "fotofejk".
Skąd zatem jest kadr z klęczącym prezydentem? Patryk Słownik z Wirtualnej Polski zauważył, że fotografia pochodzi z czerwca 2020 roku, a konkretnie z uroczystości 80. rocznicy pierwszego transportu polskich więźniów do KL Auschwitz, w których uczestniczył Andrzej Duda. "Jakie to jest paskudne na wielu poziomach" – napisał dziennikarz.
Zareagował też Andrzej Duda. "Nie wiem, z czego kolesie zmontowali to zdjęcie, ale ja nie miałem dziś takiego krawata, a o. Tadeusz Rydzyk był w stroju liturgicznym (ornat). To fake" – przekazał prezydent.
Posłowie Lewicy usunęli swoje wpisy z Twittera i przeprosili.
"Usunąłem wpis z fotomontażem. Nie byłem świadom, jakie zdjęcie wykorzystano do jego stworzenia. To był błąd, za który przepraszam i nie usprawiedliwia fakt, że bliskie relacje PiS z kościołem uwiarygodniły zdjęcie. Państwo powinno być świeckie, a w mediach trzeba uważać na fejki" – napisał Tomasz Trela.
A Paweł Krutul skwitował: "Skasowałem zdjęcie, które okazało się nieprawdziwe! Zaznaczam jednak, że prezydent, zwierzchnik sił zbrojnych mojego kraju nigdy nie powinien przed nikim klękać, a w ramach szacunku ewentualnie skinąć głową. Przepraszam, jeśli kogoś uraziłem".
