nt_logo

Morawiecki zabłysnął radą dla Polaków. "Postarajcie się ocieplić domy przed zimą"

Natalia Kamińska

13 lipca 2022, 15:42 · 3 minuty czytania
Eksperci alarmują, że w tym roku sezon grzewczy w Polsce będzie kosztowny. Jednak Mateusz Morawiecki znalazł na to rozwiązanie. Doradził Polakom, żeby przed zimą ocieplili sobie domy.


Morawiecki zabłysnął radą dla Polaków. "Postarajcie się ocieplić domy przed zimą"

Natalia Kamińska
13 lipca 2022, 15:42 • 1 minuta czytania
Eksperci alarmują, że w tym roku sezon grzewczy w Polsce będzie kosztowny. Jednak Mateusz Morawiecki znalazł na to rozwiązanie. Doradził Polakom, żeby przed zimą ocieplili sobie domy.
Premier doradza Polakom, aby ocieplili domy przed zimą. Fot. Pawel Wodzynski/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Nadchodzący sezon grzewczy może być ciężki dla wielu Polaków
  • Inflacja spowodowała, że ceny wszystkiego poszły w górę – w tym również energii i opału
  • To jednak nie zraża premiera, aby udzielać Polakom rad, aby sobie ocieplili domy przed zimą

– Drodzy rodacy, postarajcie się ocieplić swoje domy jeszcze przed tym sezonem grzewczym – zaapelował do Polaków premier Mateusz Morawiecki. Premier przekonywał także, że ocieplenie budynku, instalacja pompy ciepła, paneli fotowoltaicznych generuje oszczędności, które są bardzo zauważalne w budżecie domowym.

Pod cytatem z jego wystąpienia w Boronowie w woj. śląskim rozgorzała dyskusja. "Przez waszą nieudolność duża część niestety nie ma za co" – napisała Beata Maciejewska z Lewicy.

"Drogich rodaków nie stać teraz na zapłacenie rat kredytów i pokrycie rachunków za prąd i gaz. Takie rady są warte tyle samo co inne obietnice pana premiera" – dodała do tego Marta Wcisło z PO.

Warto przeczytać: Co z obligacjami Morawieckiego? Eksperci mówią, że premier może zyskać nawet pół miliona

"Polacy weźcie i sobie zróbcie, bo nasza nieudolna polityka od lat trochę was zostawiła za burtą. No co poradzić" - faktycznie, idealny premier na trudne czasy – czytamy we wpisie Anny Górskiej z Partii Razem.

Wystąpienie premiera miało związek z tym, że rusza nowa odsłona programu "Czyste powietrze". W ramach programu właściciele domów będą mogli zaliczkować inwestycje przed jej fizycznym wykonaniem do 50 proc. dostępnej dotacji. Pozostała część ma być wypłacona w ciągu 30 dni od zakończenia remontu.

Dodajmy, że ocieplanie domu to jednak dla Polaków drugorzędny problem. Ważniejszą kwestią dla wielu obecnie jest dostępność i ceny węgla. Jak pisaliśmy w naTemat.pl, o tym, że węgla brakuje w całej Polsce, mówi się od tygodni. Polacy starają się zatem kupić go już teraz, ale jest z tym spory problem.

Polacy czekają w kolejkach, aby kupić węgiel na zimę

Łukasz Grzgorczyk z naTemat.pl pojechał to sprawdzić. "Wiedziałem, że rynek z opałem przeżywa kryzys, więc jeszcze w maju pojechałem do Bogdanki – małej wsi około 40 km od Lublina, gdzie znajduje się kopalnia węgla kamiennego. Nie bardzo wierzyłem w opowieści, które do mnie docierały, że ludzie stoją tam w kolejce nawet tydzień, by dostać węgiel, ale samo czekanie to jeszcze nic" – pisał w tekście na ten temat.

– To jest absurd, bo jak ktoś ma większy dom, opału może zabraknąć – usłyszał od jednego z oczekujących w takiej kolejce.

Czytaj także: PiS-owski cyrk. Tak wyglądają spotkania z wyborcami: "Mieszkańców było tylko ok. 10 proc."

Na Lubelszczyźnie spotkał klientów nie tylko z regionu, ale z różnych części Polski. Byli także panowie z kujawsko-pomorskiego, którzy przyjechali pociągiem, a mieli wrócić ciężarówkami dopiero w momencie, gdy kolejka przesunie się do przodu.

Sytuację ma przynajmniej częściowo poprawić nowa ustawa, którą Andrzej Duda podpisał 12 lipca. Projekt ustala maksymalną cenę tony węgla dla odbiorców indywidualnych, wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych. To zgodnie z przyjętymi wcześniej przez Sejm przepisami 996,60 zł.

Czytaj także: https://natemat.pl/425002,kaczynski-w-grojcu-polacy-przestali-jezdzic-na-szparagi