
Narciarstwo zjazdowe jest dla każdego. Możesz mieszkać z dala od gór. Możesz nie mieć swojego sprzętu i wyłącznie go wypożyczać. Instruktorzy narciarstwa zapewniają - jeśli spróbujesz, już zawsze będziesz wyczekiwać zimy, bo wraz z nią czekają cię niezwykłe przygody.
Pierwszy argument tracimy natychmiast - nawet jeśli nie uprawialiśmy sportu w lecie, możemy zacząć jeździć na nartach. Odpada nam również wymówka z cyklu "nie mam wysoko wyspecjalizowanej odzieży". Okazuje się, że potrzebujemy czapkę, rękawiczki i spodnie narciarskie. – Kurtkę ma każdy z nas – mówi w rozmowie z naTemat Łukasz Guńka, instruktor Stowarzyszenia Instruktorów i Trenerów Polskiego Związku
Potrzebujemy czapkę, rękawiczki i spodnie narciarskie. Kurtkę ma każdy z nas. Ważne natomiast, by nie wychodzić na narty w dżinsach, a takie rzeczy się zdarzają.
Narciarstwo to bardzo niebezpieczny sport, jeśli nie stosujemy się do podstawowych zasad, a nasza pozycja narciarska nie jest od początku dopracowana
Dzięki narciarstwu jesteśmy cały czas na świeżym powietrzu, a tego nie da nam żadna siłownia. Zamiłowanie do nart motywuje też do wyjazdów w piękne miejsca, gdzie możemy podziwiać krajobrazy. Ryszard Szyszkowski widzi jeszcze jeden bardzo pozytywny aspekt. – Ludzie, którzy nie jeżdżą na nartach, nie cierpią zimy. Narciarze natomiast nie mogą się zimy doczekać, bo wiedzą, że gwarantuje im niezwykłe przygody – mówi z pasją Szyszkowski. Gdy uprawiamy narciarstwo, pracuje całe nasze ciało, od rąk, przez brzuch, grzbiet, nogi. Każdy, kto zaczyna, ma następnego dnia spore zakwasy. Są jednak pozytywy. – To nie jest sport wytrzymałościowy – mówi Guńka. – Opiera się na interwałach, zjazdy trwają kilka minut. Ten rodzaj wysiłku sprzyja zrzucaniu tkanki tłuszczowej – kontynuuje instruktor PZN.
Wszystko to sprawia, że jesteśmy o włos od tego, by dać się przekonać. Mamy jednak w zanadrzu argument, którego nikt i nic nie jest w stanie stłamsić. Góry są za daleko! Przecież nie będziemy jechać przez całą Polskę, by pojeździć na nartach, zwłaszcza gdy nie możemy sobie pozwolić na dłuższy wypoczynek, a jedynie na weekendowy wypad. I w tym miejscu musimy jednak ustąpić. Ośrodki narciarskie powstały na Pomorzu, w Wielkopolsce i innych regionach Polski. Oczywiście, długość tras jest znacznie mniejsza, niż w górach, a zjazdy są krótsze. Możemy jednak dotrzeć do nich bardzo szybko, czasami nawet nie wyjeżdżając z miasta.
Bardzo mocno rozwija się narciarstwo dla osób niepełnosprawnych. Łukasz Guńka zapewnia, że w nowym Programie Nauczania Jazdy na Nartach opisano, jak szkolić
Osoby niewidome jeżdżą za instruktorem, przypięte do nich specjalną tubą. Osoby z jedną nogą jeżdżą na jednej narcie. Osoby bez nóg jeżdżą w specjalnych wózkach.
