Ostrożnie z planami na weekend. Pogoda może wiele pokrzyżować, IMGW wydało ostrzeżenia
Po fali upalów i maratonie z bezchmurnym niebem, pogoda się zmienia. Synoptycy informują o strefie burzowej, która przechodzi nad Polską.
Reklama.
Po fali upalów i maratonie z bezchmurnym niebem, pogoda się zmienia. Synoptycy informują o strefie burzowej, która przechodzi nad Polską.
IMGW wydało szereg ostrzeżeń, w związku z różnymi zjawiskami meteorologicznymi, które mogą w najbliższych dniach mieć miejsce w kraju. Polska jest aktualnie mocno zróżnicowanym pogodowo obszarem.
Jak wynika z danych synoptyków, zagrożenia żadnymi, gwałtownymi zjawiskami atmosferycznymi, nie ma w zasadzie jedynie na pasie między Zieloną Górą a Elblągiem i Gdańskiem.
Pozostała część kraju objęta jest albo zagrożeniem upałem, albo ryzykiem wystąpienia gwałtownych burz z opadami deszczu.
Największe upały, bo aż trzeciego stopnia, przewidziano dla obszaru wokół Konina, Kalisza, Legnicy, Wrocławia i Opola. Im bardziej na wschód, tym ostrzeżenie zmniejsza na mocy.
Upały drugiego stopnia mogą natomiast wystąpić na obszarach aż do wschodniej granicy, a na północy kończą się na Włocławku, Olsztynie, Łomży i Białymstoku.
Bez upałów za to na wybrzeżu, ale burze mogą wystąpić na zachodnich krańcach, w tym w rejonie Koszalina i Kołobrzegu.
Burze, którym mają towarzyszyć intensywne opady deszczu, mogą pokrzyżować weekendowe plany Polakom, prawie w całym kraju.
Dla większości obszarów wystawiono ostrzeżenia, z czego drugiego stopnia burz możemy spodziewać się na południowym wschodzi kraju, począwszy od Radomia, kierując się w dół mapy. Intensywność zjawiska ma słabnąć w rejonie Piotrkowa Trybunalskiego.
Czytaj także: "A potem płaczecie, że was gwałcą". W Polsce nie zdejmiesz stanika na plaży, bo nie dadzą ci żyć
Przypominamy o apelu lekarzy i medyków, którzy co roku przypominają, że wybierając się w trasę, powinniśmy zadbać o zapas wody. W przypadku gdy mamy awarię lub kolizję na trasie i jesteśmy zmuszeni długo czekać na przyjazd pomocy, zapas wody może oszczędzić nam wizyty w szpitalu z powodu odwodnienia, a w niektórych przypadkach nawet uratować życie.
Przed upałami chronić powinny się zwłaszcza osoby starsze i dzieci, a także przewlekle chore. Takie osoby powinny, jeśli to możliwe, ograniczyć do minimum przebywanie poza domem, zwłaszcza na otwartych i nasłonecznionych przestrzeniach.
Specjalne traktowanie w upały należy się także pracownikom. Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej w opublikowanym niedawno komunikacie alarmuje, że upały nie tylko zmniejszają wydajność pracy, ale również zagrażają życiu i zdrowiu pracowników.
Jeśli temperatura przekracza 28 stopni Celsjusza, to pracodawca musi zapewnić pracownikom wodę bez względu na to, czy pomieszczenia są klimatyzowane, czy nie. Takie zasady wynikają z Kodeksu pracy. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.