Kontrola na przejściu granicznym na Łotwie.
Kontrola na przejściu granicznym na Łotwie. Fot. Edijs Palens/Xinhua News/East News

Po tym, jak Gazprom wstrzymał dostawy gazu do Łotwy, władze tego kraju zadecydowały o zawieszeniu od 1 sierpnia umowy o uproszczonym przekraczaniu granicy przez obywateli Rosji, mieszkających w regionach przygranicznych.

REKLAMA

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • W poniedziałek niezależne Radio Swoboda podało, że Łotwa zawiesiła umowę o małym ruchu granicznym z Rosją
  • Wcześniej strona rosyjska zamknęła konsulat Łotwy w Pskowie, a Gazprom wstrzymał dostawy gazu do Łotwy
  • Umowa o małym ruchu granicznym między Rosją i Łotwą obowiązywała od 2010 roku
  • Łotwa zawiesiła umowę o małym ruchu granicznym

    Łotwa zawiesiła umowę o małym ruchu granicznym z Rosją. W sobotę spółka Gazprom wstrzymała dostawy gazu na Łotwę w związku z "naruszeniem warunków odbioru" surowca. Nie określono, o jakie naruszenie chodzi. Łotwa to kolejny kraj po Polsce, Bułgarii i Danii, do którego rosyjski koncern wstrzymał dostawy gazu w związku z odmową płacenia przez te państwa za surowiec w rublach.

    W poniedziałek, dwa dni po decyzji Gazpromu, Radio Swoboda podaje, że władze Łotwy zadecydowały o zawieszeniu od 1 sierpnia umowy o uproszczonym przekraczaniu granicy przez obywateli Rosji, mieszkających w regionach przygranicznych. Strona łotewska powołała się na fakt, że Rosja zamknęła konsulat Łotwy w Pskowie, a właśnie ta placówka wydawała Rosjanom pozwolenia na przekraczanie granicy. Umowa między Łotwą a Rosją obowiązywała od 2010 roku.

    Zezwolenie na przekroczenie granicy w ramach małego ruchu granicznego upoważnia do wielokrotnego przekraczania wspólnej granicy państw umawiających na warunkach ustalonych w zawartej przez nie umowie.

    Rosjanie nie dostają wiz

    Kiedy 24 lutego Rosja zaatakowała Ukrainę, rząd w Rydze poinformował, że Łotwa przestanie wydawać wizy obywatelom Rosji. Wówczas do Rygi wezwano na konsultacje ambasadora Łotwy w Moskwie.

    Pod koniec kwietnia podjęto dalsze kroki. Łotwa zamknęła konsulaty generalne w Rosji – w Dyneburgu i Lipawie, a personel dyplomatyczny tych placówek został uznany za osoby niepożądane na Łotwie.

    Po wybuchu wojny łotewskie służby informowały, że "cudzoziemcy wjeżdżający na Łotwę z kraju-agresora Rosji lub jej partnera w przestępczości międzynarodowej - Białorusi" będą poddawani wzmożonym odprawom w punktach kontroli granicznej. Od miesięcy mówiło się, że działania Rygi rozwścieczają Rosję.

    Sytuacja agresora może być jeszcze bardziej skomplikowana, bo kilka państwa strefy Schengen, w tym w Finlandia i Estonia rozważa wprowadzenie "całkowitego zakazu wydawania wiz obywatelom Rosji, z wyjątkiem wyjątkowych okoliczności".

    Łotwa ostrzega przed rosyjskimi mediami

    Napięcie na linii Rosja-Łotwa widoczne jest jeszcze na innej płaszczyźnie. Łotewska Państwowa Służba Bezpieczeństwa ostrzega swoich obywateli przed przyjmowaniem na Łotwie mediów i dziennikarzy z Rosji. Według służb istnieje duże zagrożenie wywiadowcze, co rodzi niebezpieczeństwo dla przestrzeni informacyjnej.

    Od początku wojny w Ukrainie na Łotwę przeniosło się ponad 200 rosyjskich dziennikarzy i 23 redakcje. Niektóre z nich rozpoczęły oficjalnie nadawanie z Rygi. Łotwa stała się nową bazą dla rosyjskich mediów, co wiąże się z ryzykiem wywiadowczym.