Niebezpieczne zjawisko na hiszpańskich imprezach. Kobiety kłute igłami

Z obserwacji hiszpańskiej policji wynika, że w większości przypadków do kłucia kobiet dochodzi podczas dyskotek, koncertów lub festiwali muzycznych. Plaga kłucia kobiet podczas imprez rozrywkowych nasiliła się w lipcu w Hiszpanii. Śledczy przypuszczają, że powodem kłucia kobiet (zazwyczaj w ramię lub w udo) jest zamiar agresji seksualnej.

Jak podaje portal "20Minutos", we wtorek 2 sierpnia policja wszczęła dochodzenie dotyczące ukłucia 22-letniej turystki z Francji w Maladze. Prawdopodobnie wstrzyknięto jej środek chemiczny, który doprowadził do osłabienia organizmu i zaśnięcia. Podobne zdarzenia miały miejsce podczas ostatniego weekendu lipca w czterech regionach Hiszpanii: Andaluzji, Kraju Basków, Kantabrii oraz w Katalonii. W miejscach tych tylko od piątku na policję zgłosiło się kilkanaście ofiar ukłuć.

W naTemat.pl informowaliśmy już o tym, że nakłucia kobiet miały miejsce pod koniec marca we francuskich klubach. Nie można wyróżnić kilku lokali, w których do nich dochodziło, bo jak wskazywała policja, działo się to na terenie praktycznie całej Francji, jednak najwięcej zgłoszeń pochodziło z jej południowej części.

Ofiary po pomoc zgłaszały się z poważnymi objawami: nudnościami, utratą czucia w ciele, omdleniami czy utratą przytomności. U niektórych dolegliwości pojawiały się od razu po ukłuciu, u innych o wiele później.