Ludzkość istniała już za czasów dinozaurów? Tak uważa zastanawiająco wielu Rosjan
Alicja Skiba
03 sierpnia 2022, 11:23·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 03 sierpnia 2022, 11:23
Ogólnorosyjskie Centrum Badania Opinii Publicznej (VCIOM) przeprowadziło ankietę sprawdzającą poziom wiedzy naukowej Rosjan. Jakie wnioski? Wiele daje do myślenia fakt, że zdaniem sporej rzeszy respondentów, nasi przodkowie najwyraźniej musieli się chronić przed tyranozaurami i pterodaktylami - aż jedna piąta ankietowanych zaznaczyła, że ludzie żyli już w czasach dinozaurów.
Reklama.
Reklama.
Ankietę badającą poziom wiedzy Rosjan przeprowadzono na próbie 1600 osób
35 proc. respondentów sądzi, że Słońce krąży wokół Ziemi
Ogólnorosyjskie Centrum Badania Opinii Publicznej oceniło, że 21 proc. badanych ma niski poziom wiedzy
Wyniki badania, które przeprowadziło 9 lipca Ogólnorosyjskie Centrum Badania Opinii Publicznej (VCIOM) cytuje prokremlowska agencja RIA Nowosti. W ankiecie, która miała na celu sprawdzić poziom wiedzy naukowej dorosłych mieszkańców Rosji, wzięło udział 1600 osób.
Fakt, że 21 proc. respondentów uważa, że ludzie żyli z dinozaurami przestaje być szokujący w zestawieniu z innym pytaniem ankiety - 35 proc. Rosjan jest przekonanych, że to Słońce krąży wokół Ziemi. Na pytanie, czy to prawda, że nasza planeta dokonuje pełnego obrotu wokół Słońca w ciągu miesiąca, 69 proc. odpowiedziało "nie", 12 proc. uznało że "tak" a 19 proc. nie umiało udzielić odpowiedzi.
Aż 7 proc. Rosjan spożyłoby radioaktywne mleko, gdyby zostało ugotowane. Bardziej rozsądna okazała się jednak przeważająca większość - 85 proc. osób wie, że to niebezpieczne. Jeśli idzie o kwestię tego, czy żywność genetycznie zmodyfikowana GMO, 44 proc. uważa, że może ona powodować raka, zaś 35 proc. nie zgadza się z tą tezą. 21 proc. nie ma pojęcia. Na pytanie, czy GMO może pomóc w walce z głodem na świecie, 55 proc. uznało, że nie a 32 proc. sądzi, że jest taka możliwość.
Ogólnorosyjskie Centrum Badania Opinii Publicznej oceniło, że 21 proc. badanych ma niski poziom wiedzy, 44 proc. średni a tylko 35 proc. wysoki.
Rosjanie drwią ze sportowych sankcji
Pisaliśmy niedawno o skandalu z udziałem rosyjskich sportowców w międzynarodowej rywalizacji. Podczas zawodów w kolarstwie torowym Fiorenzuola d'Arda zawodnicy z Rosji i Białorusi wystartowali jak gdyby nigdy nic w rywalizacji, jako... bezpaszportowi kolarze katalońskiego klubu Escola Ciclisme Catalunya.
Wystąpili w zespole Escola Ciclisme Catalunya, a organizatorzy przyjęli odgórnie, że to katalońscy zawodnicy, nie spoglądając na paszporty kolarzy.
- Jesteśmy na etapie zbierania informacji. UCI twierdzi, że wszystko w papierach się zgadza. Wiemy jednak, że we wspomnianym zespole startują Rosjanie, a Białorusini we włoskim GS Podenzano. Sam fakt, że są z nami we Fiorenzuola d’Arda pokazuje, że przymyka się na to oczy - powiedział na łamach TVP Sport trener kadry Polski mężczyzn w konkurencjach średniodystansowych Andrzej Tołomanow.
- Przecież na początku roku ci sami kolarze startowali jako Rosjanie i Białorusini. Nagle powstała katalońska szkółka kolarska, którą mogą wystawić do oficjalnych zawodów. Z jakiej racji oni w ogóle się w niej pojawili? - dodał.