Nowciax i jego partnerka Kasia Mikołowicz zostaną rodzicami.
Nowciax i jego partnerka Kasia Mikołowicz zostaną rodzicami. Fot. Instagram/@dscll

Nowciax z Ekipy Friza zostanie tatą. Youtuber pochwalił się radosną nowiną na Instagramie. Wrzucił zdjęcie, na którym widać ciążowe krągłości jego ukochanej, znanej fotografki.

REKLAMA
  • Nowciax z ekipy Friza przekazał w sieci, że jego partnerka Kasia Mikołowicz jest w ciąży
  • Na instagramowym profilu dodał fotografię z ukochaną, którą wywołał ekscytację w komentarzach
  • Nowciax i jego dziewczyna spodziewają się dziecka

    Wiele wskazuje na to, że wyprowadzka ze wspólnego domu Ekipy to tylko początek dużych zmian w życiu popularnych youtuberów. Friz i Wersow niedawno ogłosili, że zamieszkali razem w nowej willi.

    Zaręczona w ubiegłym roku para przygotowuje się też do ślubu. Okazuje się, że nowy etap w życiu rozpoczyna także Nowciax, czyli Piotr Nowak. Zwierzył się fanom, że niebawem zostanie tatą.

    Jak na prawdziwego influencera przystało 27-latek ogłosił te dobre wieści za pośrednictwem mediów społecznościowych. Opublikował na Instagramie zdjęcie ze swoją partnerką, fotografką Kasią Mikołowicz, znaną także jako Dscll. Dziewczyna dumnie eksponuje na nim swój już wyraźnie zaokrąglony brzuch.

    Przyszli rodzice podzielili się też polaroidem, na którym prezentują zdjęcie z badania USG. "Projekt, nad którym pracujemy od kilku miesięcy" - dodał w opisie.

    Pod postem od razu zaroiło się od gratulacji. Swoje komentarze zostawili także członkowie Ekipy. "Ale będzie cool bobas" - napisała Murcix, czyli Marta Błoch. "To jest przecudne" - rzucił od siebie Jakub Patecki.

    Czy to koniec Ekipy Friza?

    Wielu fanów najsłynniejszej w Polsce grupy youtuberów zadaje sobie to pytanie - czy to już definitywny koniec Ekipy? Od dłuższego czasu było wiadomo, że z końcem lipca grupa influencerów będzie musiała wyprowadzić się z ogromnego domu. Dodajmy, że wynajmowali go razem na przedmieściach Krakowa.

    Jednak ku zaskoczeniu sympatyków projektu Karola Wiśniewskiego, tym razem jego członkowie nie zdecydowali się na ponowne znalezienie wspólnego lokum, w którym mogliby dalej razem mieszkać i nagrywać swoje filmy.

    Choć youtuberzy zapewniają, że Ekipa wciąż ma się świetnie, w internecie aż huczy od plotek o konflikcie, który sprawił, że każdy zdecydował się pójść w swoją stronę. 

    Co ciekawe, sam Friz oznajmił, że nie będzie komentował pojawiających się w sieci doniesień na temat domniemanego rozpadu Ekipy oraz kłótni między członkami.

    "Wszędzie to mówię i podkreślę jeszcze raz, to zupełnie normalne i nie ma w tym nic dziwnego, że masz z kimś mniejszy, z kimś większy vibe. Wspólny projekt się kończy i każdy samodzielnie wybiera swoją następną drogę" – podkreślił.

    "Niektórych droga pokrywa się z moją, wtedy naturalnie mocno działamy, niektórzy obierają swoją, nową drogę, niezależną z kolejnymi celami Ekipy. Tak jak w szkole, masz ziomali, ale szkoła się kończy, każdy ma inne cele i pewnie z częścią trzymasz kontakt prywatny, ale na lekcje (jakby do pracy) już razem nie chodzicie" – tłumaczył.

    "Jestem twórcą, jestem po to, by dawać rozrywkę, a nie komentować czy robić dramy, to ostatnie, na co chciałbym marnować energię" – przekonywał.

    "Wolę zrobić dla was jakiś projekt, dać wam trochę fajnych wrażeń. Skupmy się na nowych, fajnych projektach i im dajmy tę całą uwagę, ja tak zamierzam i chciałbym, żebyście i wy wspierali i poświęcili uwagę wszystkim projektom każdej osoby, która brała udział w projekcie Dom Ekipy" – skwitował.

    Czytaj także: