Wpadka Nowakowskiej podczas koncertu TVP. Wyszło naprawdę niezręcznie

Telewizja Polska 15 sierpnia, w święto Wojska Polskiego zorganizowała "Koncert piosenki wojskowej państw NATO", na którym wystąpiły polskie i zagraniczne gwiazdy. Na scenie pojawili się m.in. Captain Jack, chór Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego, Halina Frąckowiak, Jan Pietrzak, Trubadurzy, aktorka z serialu "Korona królów" Dagmara Bryzek oraz uczestnik "The Voice of Poland" Filip Lato.

Występ Jana Pietrzaka osobiście zapowiedział szef MON Mariusz Błaszczak. Polityk ze sceny zachęcał młodych Polaków do podjęcia służby wojskowej i podkreślał, że ochotnik zarabia ponad 4 tys. zł, a po rocznym szkoleniu może zostać rezerwistą. Polityk mówił też o tym, że polska armia dysponuje najnowocześniejszym sprzętem, w tym myśliwcami F-16 i wkrótce F-35.

Podczas transmisji koncertu pojawiały się też fragmenty rozmów Mariusza Błaszczaka z żołnierzami i żołnierkami. Wyemitowano materiał, w którym podkreślono, że już od 70 lat NATO broni państw członkowskich przed zagrożeniami. "To najsilniejszy sojusz na świecie. Żołnierze z 30 państw dają poczucie wolności i pokoju" – podkreślono w relacji.

Jedną z prowadzących poniedziałkowego koncertu była Ida Nowakowska, czołowa gwiazda Telewizji Polskiej i ulubienica Jacka Kurskiego. Prezenterka zaliczyła jednak wpadkę, podczas zapowiadania występu grupy Captain Jack.

Nowakowska rzuciła, że Bruce Lacy służył w wojsku. Jednak research prezenterki nie był zbyt głęboki, bo występujący w Elbląg Lacy nie jest tym samym wykonawcą, który śpiewał w zespole w latach 90-tych.  Założyciel grupy Franky Gee, który zmarł w 2005 roku, rzeczywiście był w amerykańskiej armii, Bruce Lacy nie.

Wpadkę prowadzącej TVP wyłapała między innymi dziennikarka Sylwia Czubkowska.

"Zanim został super gwiazdą był amerykańskim żołnierzem - Ida Nowakowska zapowiadając Captain Jack. Tyle, że oryginalny wokalista Franky Gee, który był w US Army zmarł w 2005 r. A śpiewa najpewniej Bruce Lacy, który doświadczenie zdobywał w grupie striptizerów Erotic Tigers" – wyjaśnia w swoim wpisie redaktorka naczelna serwisu Spider's Web.