
Trzeciego dnia festiwalu Top of the Top Sopot 2022 zakończeniem muzycznych doznań w Operze Leśnej był koncert #Zawsze razem. Jedną z artystek, która uświetniła czwartkowy wieczór, była Katarzyna Nosowska. Wokalistka Hey zdecydowała się zaśpiewać znany przebój. Po wykonie lekko zawstydzona gwiazda przeprosiła publiczność za drobną wpadkę.
Wpadki i kiepskie występy na Top of the Top Sopot Festival 2022
We wtorek (16 sierpnia) rozpoczął się Top of the Top Sopot Festival 2022. Na deskach Opery Leśnej zaśpiewała prawdziwa plejada gwiazd. Wieczór uświetnił występ m.in. Meza i Kasi Wilk z piosenką "Ważne". Publiczność i telewidzowie zrobili wielkie oczy, gdy usłyszeli pierwsze słowa wokalistki po wyjściu na scenę.
Wchodząc na scenę, piosenkarka chciała się energetycznie przywitać, a wyszło dość niefortunnie, bo pomyliła festiwale. "Dobry wieczór Opole!" — zakrzyknęła, ale szybko się poprawiła: "Dobry wieczór Sopot". Publiczność zareagowała śmiechem na tę wpadkę.
Pierwszego dnia zaśpiewała także Patrycja Markowska, a jej wokalny popis nie umknął uwadze samego Wojciecha Manna. "Rodzinne wrażenie na gorąco po pierwszym dniu Sopot Top of the Top Festival: Od szczytu - znakomity Teatr Muzyczny w Poznaniu, który pozamiatał piosenką 'Będzie Plan' Grzegorza Ciechowskiego (gratulacje Barbara Melzer), do dna - całkowite zmasakrowanie 'Layli' Erica Claptona przez Patrycję Markowską" — oznajmił bez ogródek.
Drugiego dnia według opinii internautów muzycznie i wizerunkowo niekorzystnie wypadła Margaret. Wielu oceniło, że było to bardzo kiepskie show w wykonaniu artystki. "Nieudany występ"; "Fałszowała tak, że aż uszy bolały."; "Słabo"; "Porażka po całości"; "To była masakra" – oceniono jej wykon utworów "Cool Me Down" i "Heartbeat", a także nowego kawałka "Niespokojne morze".
W środę nie popisała się też Kayah, która sama przyznała się do tego, że jej występ nie należał do udanych. "Bardzo się bałam tej piosenki. Niestety, nie wyszła mi. Zjadła mnie trema, położyłam tę piosenkę" — mówiła w "Dzień Dobry TVN" dzień później.
Wpadka Nosowskiej na festiwalu Top of the Top Sopot. Hit Republiki
Na deskach Opery Leśnej trzeciego dnia pojawiła się Katarzyna Nosowska w energetycznej, letniej stylizacji. Ubrała pomarańczową koszulę oraz cekinową spódnicę. Liderka zespołu Hey postawiła na kawałek z repertuaru Republiki.
O ile do samego wykonania wokalnego Nosowskiej nie można było się przyczepić, o tyle do jej znajomości tekstu przeboju "Mamona" już tak. Artystce być może ze stresu wyleciały z głowy słowa piosenki. W pewnym momencie zapadła niezręczna cisza.
Kiedy wokalistka skończyła śpiewać, stwierdziła, że zwróci się do publiczności, wyjaśniając, że faktycznie zaliczyła wpadkę. "Trochę się tam przycięłam. No wiecie, to jest jednak na żywo. Przepraszam" — powiedziała lekko zawstydzona. Goście Opery Leśnej wybaczyli jej to, głośno oklaskując. Potem Nosowska wystąpiła z synem, Mikołajem Krajewskim z utworem "Mówiła Mi Matka". Gwiazda dodała na Instagram wspólne zdjęcie z pociechą.
"Dziękujemy za ten ogrom ciepłych słów. Za każdym razem, gdy stoimy obok siebie z Mikołajem, czuję szczęście i wdzięczność. Wiem, że jako matka, mimo starań popełniałam błędy (sama nieporadna i zagubiona w świecie), ale chyba nie było najgorzej, skoro chłopak mnie nie unika" — napisała piosenkarka.
Zobacz także
