
W czwartek wieczorem ulicami Kielc przeszedł marsz "Idzie kielecka antykomuna" zorganizowany przez Obóz Narodowo Radykalny. Wśród maszerujących był Rafał Ziemkiewicz, który mówił, że widzi jak "rodzi się pokolenie, które może uratować Polskę".
REKLAMA
"31 lat temu utrącono kręgosłup ruchowi narodowemu, który mógł uratować Polskę. (...) Komuny nie obaliła "Solidarność", ale komitet wokół Lecha Wałęsy, który poszedł na układ z komunistami. (...) Cieszę się, gdy widzę, że rodzi się nowe pokolenie, które może uratować Polskę" – tak mówił pod pomnikiem ks. Popiełuszki w Kielcach Rafał Ziemkiewicz.
Czytaj także: Rafał Ziemkiewicz: Ilekroć sondaże PiS zaczną rosnąć, Kaczyński musi pieprznąć coś od rzeczy
Dziennikarz przeszedł ulicami miasta razem z 200 osobami, w marszu, którego organizatorem był Obóz Narodowo-Radykalny. Maszerujący skandowali m.in. o "wiszących na drzewach komunistach".
Czytaj także: Rafał Ziemkiewicz: Ilekroć sondaże PiS zaczną rosnąć, Kaczyński musi pieprznąć coś od rzeczy
Dziennikarz przeszedł ulicami miasta razem z 200 osobami, w marszu, którego organizatorem był Obóz Narodowo-Radykalny. Maszerujący skandowali m.in. o "wiszących na drzewach komunistach".
Tego samego dnia ulicami Kielc przeszedł także marsz Narodowego Odrodzenia Polski.
Źródło: Wyborcza.pl
