Paweł Deląg w wywiadzie skomentował plany na kontynuację "Młodych Wilków" oraz kariery aktorów po kultowym filmie z lat 90. Jarosław Jakimowicz poczuł się tak urażony, że napisał aż dwa skandaliczne posty, w których obrażał i szantażował aktora. Ten wczoraj nie chciał komentować sprawy, ale dziś napisał subtelną odpowiedź na zaczepki gwiazdora TVP Info.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Internetowa awantura zaczęła się od wywiadu Pawła Deląga. Opowiadał w nim o przymiarkach do kręcenia "Młodych Wilków 3", a także przyznał, że Jarosław Jakimowicz zrobił większą karierę w telewizji niż po filmie z lat 90.
Jarosław Jakimowicz postanowił zaatakować dawnego kolegę z planu. Nazwał go "oszustem" i "Pedelągiem" oraz zagroził, że ujawni listę jego rzekomych partnerów
Paweł Deląg zapowiedział, że skandalicznymi postami zajmą się jego prawnicy. Dodał też mistrzowski post, który subtelnie odnosi się do afery
Paweł Deląg w wywiadzie powiedział, że m.in. "jest jakaś przymiarka do tego, żeby powstała część trzecia "Młodych Wilków". Zauważył też, że pierwsza część, pomimo swojej popularności, nie wpłynęła jakoś na kariery grających w nim aktorów.
"Na karierę moich kolegów również niewielki miał wpływ, bo większość aktorów jest kojarzona dokładnie z tym filmem: Piotr Szwedes, Zbigniew Suszyński czy Jarek Jakimowicz, który teraz robi wielką karierę telewizyjną" - dodał z nutką ironii. Wywiad rozsierdził ostatniego z wymienionych.
Jarosław Jakimowicz obraził i szantażował Pawła Deląga.
Jarosław Jakimowicz dodał dwa posty, które już zostały usunięte przez moderatorów Instagrama - prawdopodnie za homofobię. Prezenter TVP Info z jednej strony miał ewidentny żal do Deląga, że mówił o "Młodych Wilkach 3" choć za kulisami miało tam dojść do "ściemy i oszustwa producenta". Jakimowicz jednak w swoim stylu zdecydował się obrażać aktora w skandaliczny sposób.
Następnie nazwał aktora kilkukrotnie "Pedalągiem" i zaszantażował go. "Zrobię listę facetów, z którymi się spotykałeś i jak będziesz udawał GIEROJA, to ty ich wsypiesz, bo ja ją upublicznię" - napisał Jakimowicz.
Paweł Deląg reaguje na skandaliczną zaczepkę Jarosława Jakimowicza.
Paweł Deląg mógłby nie komentować sprawy, bo tak naprawdę nie ma czego, a też nikt od niego tego tak naprawdę nie oczekiwał w myśl zasady "nie karm trolla". Aktor dodał jednak post, w którym co prawda nic nie piszę o Jakimowiczu, ale dobrze wiemy, że to komentarz do sprawy. Na koniec dodał tagi określające jego sprzeciw wobec rasizmu, szowinizmu, homofobii, faszyzmu i nienawiści.
Internauci reagują na post Pawła Deląga.
"Pięknie ujęte, jaka barwa słów", "Dziękuję za te słowa", "Jesteś i to jest najpiękniejsze... nie odpuszczaj", "Chciałam napisać, żeby pan nie reagował na zaczepki idioty, ale nie, proszę nie odpuszczać. I życzę wygranej", "Cudowny komentarz.....lepiej nie dało się tego ująć" - piszą internauci pod postem aktora. Jedna z użytkowniczek dodała jeszcze żartobliwie, że ponadto jest... najprzystojniejszy.
Posty Jarosława Jakimowicza skomentowała też dziennikarka i publicystka Karolina Korwin-Piotrowska. "Zastanawiam się, kiedy bezkarność pewnych osób się skończy, ich chamstwo i buta. O homofobii nawet nie wspomnę. Paweł Deląg trzymaj się, trzymam kciuki za rewanż w sądzie" - napisała.
Paweł Deląg nie puści publicznych oszczerstw i szantażu płazem. Zapowiedział w rozmowie z mediami, że sprawą zajmą się jego prawnicy. Pod postem na profilu Bartka Fetysza napisał jeszcze: "To nie jest tylko personalny atak. Brak reakcji to legitymizacja takich osób. Dziwne czasy. Mętne. Ściskam was".
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.
Widzę, że zostało ci coś z filmowego GIEROJA, którym nigdy nie byłeś i nie będziesz w życiu. Dlaczego? Bo jesteś oszustem. Oszukujesz bliskich, dalszych widzów i fanów. Przez 30 lat milczę, bo jestem lojalny, ale skoro w taki sposób tu się o mnie wyrażasz i tak oceniasz moją pracę i tzw. karierę, to ja ocenię twoją. Od momentu zdjęć do filmu "Przemytnicy" my wszyscy wiemy, że jesteś gejem (w oryg. jest literówka "jestem gejem" - red.). Sam się z tego nam zwierzałeś wielokrotnie.