Michał Piróg podobnie jak wiele gwiazd był na bieżąco z aferą, która wybuchła między Pawłem Delągiem a Jarosławem Jakimowiczem. Pracownik TVP w skandaliczny sposób obraził aktora, grożąc, że ujawni listę jego rzekomych partnerów. Potem prezenter atakował też osoby, które stawały w obronie Deląga. Gospodarz "Top Model" nie wytrzymał i napisał, co sądzi o Jakimowiczu. Zasugerował, że wie o sprawach, które mogłyby go pogrążyć.
Reklama.
Reklama.
Kilka dni temu Jarosław Jakimowicz nazwał Pawła Deląga "oszustem", "Pedelągiem" i zaczął go szantażować
Aktor po skandalicznym ataku ze strony pracownika TVP otrzymał mnóstwo komentarzy ze wsparciem
Teraz do głośnej afery z gwiazdorem programu "W kontrze" w roli głównej nawiązał Michał Piróg
Prowadzący "Top Model" dał do zrozumienia, że ma zakulisowe informacje, których może użyć przeciwko Jakimowiczowi i jego środowisku
Jakimowicz obraził nie tylko Deląga. Oberwała Korwin-Piotrowska i Dowbor
Paweł Deląg został zaatakowany przez Jarosława Jakimowicza po tym, jak stwierdził, że dziś z powodu pracownika TVP Info trudno byłoby nakręcić kontynuację "Młodych Wilków"
"Zrobię listę facetów, z którymi się spotykałeś i jak będziesz udawał GIEROJA, to ty ich wsypiesz, bo ja ją upublicznię" – zagroził, zwracając się do aktora per "Pedelong". Jakimowicz zasugerował, że Deląg jest homoseksualny i przez lata ukrywał swoją orientację.
Aktor zapowiedział, że skandalicznymi postami zajmą się jego prawnicy. Nie zamierzał zniżać się do poziomu Jakimowicz. Dodał tylko ripostę z klasą.
"Jestem Polakiem, jestem Żydem, Ukraińcem, jestem gejem, lesbijką, jestem Afroamerykaninem, jestem biały, jestem muzułmaninem, jestem katolikiem i prawosławnym, ewangelikiem, jestem buddystą, jestem ateistą. Jestem człowiekiem. Jestem tańczącym na wietrze Istnieniem - jak miliony, miliardy moich Braci" — napisał Deląg.
Internauci, gwiazdy oraz bliscy znajomi aktora pod jego wpisem okazali mu mnóstwo wsparcia, za co Deląg podziękował. "Chciałem Wam mega podziękować za wszystkie wpisy, komentarze, polubienia. Jesteście niesamowici. Jest moc. Wierzę, że ludzi 'dobrej woli' jest więcej i Wasze stanowcze reakcje na głupią i chamską agresję to nadzieja na to, że taka prosta sprawa jak to, że być przyzwoitym człowiekiem ma sens" — zaznaczył.
Jakimowiczowi nie spodobało się to, że za Delągiem stoi murem tylu ludzi. Z tej racji jadowitymi słowami zaatakował m.in. Karolinę Korwin-Piotrowską czy Macieja Dowbora.
"O kolega Dowbor się uaktywnił i w tak piękny sposób postanowił opisać moją osobę. Póki co będę dyskretnym, ale może wytłumaczysz, jaki to problem rodzinny macie, z którym odwiedzaliście specjalistów, lekarzy w ciągu ostatnich kilku lat?" — zwrócił się szantażującym tonem pracownik TVP do męża Joanny Koroniewskiej.
"Dasz radę? Podzielisz się ze wszystkimi? Poczekam na twoją reakcję ołówku i będziesz zszokowany, skąd ja to mogę widzieć. Hamuj ołówek radzę ci hamuj" — zagroził Dowborowi, który nie omieszkał odpowiedzieć.
"Naślesz na mnie CBA, CBŚ, ABW czy może skarbówkę? A może twoi nowi kumple przeczeszą dokumentację medyczną mojej rodziny pięć pokoleń wstecz? (...) Nie sądziłem, że kilka słów wsparcia dla Pawła Deląga, który padł ofiarą obrzydliwego, szowinistycznego i homofobicznego ataku, wywoła taki hejt! Ale jak to mówią - uderz w stół, a nożyce się odezwą" — stwierdził prezenter Polsatu.
Piróg uderzył w Jakimowicza. "Też coś wiem"
Tymczasem o refleksyjny post na Instagramie pokusił się Michał Piróg. Prowadzący programu "Top Model TVN" nigdy nie miał problemu z tym, żeby mówić o swojej orientacji. Od lat wiadomo, że tancerz i choreograf jest gejem.
Piróg nie ukrywa, że homofobiczny wpis Jakimowicza i pogróżki, które kieruje do różnych osób, podziałały mu na nerwy. Gwiazdor zapewnił, że stara się być daleki od komentowania show-biznesowych dram, ale tym razem nie wytrzymał.
"Tak sobie siedzę i myślę. A obiecywałem sobie, że się zdystansuję do tego, co się dzieje. Zarówno w polityce, tzw. show-biznesie czy w sferze czysto obyczajowej. Ale zawsze jest jakieś ale" — podkreślił na wstępie.
"Powiem tyle: szantaż jest bronią ludzi najmniejszych, najsłabszych i najbardziej godnych politowania. Czy ktoś jest w stanie jeszcze odczarować w tym kraju imię Jarek? Historia 'o dwóch takich co za***ali imię' " — napisał, nawiązując do filmu, w którym występowali bracia Kaczyńscy jako mali chłopcy.
Piróg dał do zrozumienia, że posiada zakulisową wiedzę na temat poczynań Jakimowicza. Zasugerował, że mógłby ujawnić informacje, ale woli pozostawić je dla siebie."Panowie kiedyś ktoś wam zajrzy pod kołderkę. Ja też coś wiem… lecz poczekam, aż was historia rozliczy" — skwitował dosadnie.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.