Rozpoczęła się walka o Fortuna Puchar Polski sezonu 2022/23. Już w 1/32 finału nie zabrakło sensacji. Drugoligowy KKS Kalisz wyeliminował beniaminka PKO BP Ekstraklasy, Widzewa Łódź, a w meczu padło aż dziesięć goli (5:5). Odpadła również ekstraklasowa Miedź Legnica, przegrywając 0:1 z Resovią Rzeszów.
Reklama.
Reklama.
Mecze I rundy Fortuna Pucharu Polski zaplanowano na trzy dni
Awans wywalczyły za to m.in. Legia Warszawa i Wisła Płock
Na czwartek zaplanowano klasyk Ruch Chorzów - Górnik Zabrze
Jak co roku, rozgrywki Fortuna Pucharu Polski przynoszą wiele niespodziewanych rozstrzygnięć. Inaczej nie było w przypadku meczów I rundy w edycji 2022/23. W pierwszym podejściu z krajowym pucharem pożegnały się już ekstraklasowe Widzew Łódźoraz Miedź Legnica. Obaj beniaminkowie PKO BP Ekstraklasy przegrali minimalnie, ale jednak, oddając pole kolejno - KKS Kalisz oraz Resovii Rzeszów.
Ciekawie było zwłaszcza w przypadku pojedynku Widzewa. Łodzianie przegrywali już 0:3, żeby ostatecznie dogonić drugoligowca, a spotkanie po regulaminowym czasie oraz dogrywce, zakończyło się hokejowym rezultatem 5:5.
Warto również napisać o sporym szczęściu Legii Warszawa. Stołeczny klub zwyciężył na wyjątkowo niewdzięcznym dla siebie terenie Bruk-Bet Termaliki Nieciecza. Legia uratowała się jednak rzutem na taśmę w ostatniej chwili, doprowadzając do wyrównania (2:2) po rzucie karnym, skutecznie egzekwowanym przez Josue.
Dzięki temu Legia mogła rozstrzygnąć losy spotkania w dogrywce, co udało się z korzyścią dla faworyta. Dwa trafienia dla warszawian zanotował w spotkaniu powracający na polskie boiska Hiszpan Carlitos. Dodajmy, że niezbyt dobry dzień miał sędzia meczu, Jarosław Przybył. Arbiter na szczęście został "uratowany" przez technologię VAR. Inaczej nie byłoby np. zasłużonego karnego na 2:2, czyli Legia odpadłaby z pucharu.
Z rozgrywkami pożegnała się za to Wieczysta Kraków. Klub, który rozstał się z trenerem Franciszkiem Smudą nie może wrócić na właściwe tory. Zespół Sławomira Peszko i spółki przegrał na swoim terenie z Radunią Stężyca 0:2.
Stomil Olsztyn - Chrobry Głogów 1:3 (0:1)
Bramki: Sebastian Szypulski (51) - Jakub Górski (3), Oliver Praznovsky (57), Miłosz Jóźwiak (90)
Stal Rzeszów - Korona Kielce 3:3 (3:3), 6:7 po rzutach karnych
Bramki: Łukasz Góra (22), Bartłomiej Poczobut (25), Piotr Głowacki (39-rzut karny) - Jewgienij Szykawka (15, 16), Jacek Kiełb (32)
Rekord Bielsko-Biała - Chełmianka Chełm 3:0 (2:0)
Bramki: Marcin Wróbel (7), Daniel Feruga (38), Szczepan Mucha (81)
ŁKS Łódź - Stal Mielec 2:2 (1:1), 3:4 po rzutach karnych
Bramki: Dawid Kort (27), Kelechukwu Ebenezer (83) - Bogdan Vastsuk (30), Mikołaj Lebedyński (52)
Na 1 września zaplanowano mecze:
Lechia Dzierżoniów - Piast Gliwice
Odra Opole - Jagiellonia Białystok
Ruch Chorzów - Górnik Zabrze
Arka Gdynia - Górnik Łęczna
Warto przypomnieć, że gospodarzami gier są kluby z niższych klas rozgrywkowych. Jeśli za to w losowaniu trafiły się przypadki ligowych rywali, o mianie gospodarza decydowała kolejność losowania. Finał rozgrywek zaplanowano tradycyjnie na 2 maja. Spotkanie o najważniejszy krajowy puchar odbędzie się na PGE Narodowym im. Kazimierza Górskiego.
Dziennikarz sportowy. Lubię papier, również ten wirtualny. Najbliżej mi do siatkówki oraz piłki nożnej. W dziennikarstwie najbardziej lubię to, że codziennie możesz na nowo pytać. Zarówno innych, jak i samego siebie.