Grzegorz B., który swego czasu współpracował przy filmach Patryka Vegi, był poszukiwany listem gończym od 2021 roku. Ostatnio jednak wpadł w ręce funkcjonariuszy CBŚP, którzy znaleźli go w skrytce przygotowanej w pomieszczeniu sauny.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Grzegorz B.został aresztowany. Z medialnych doniesień wynika, że mężczyzna zagrał w kilku filmach Vegi i współtworzył scenariusz do "Pętli"
Teraz grozi mu nawet do 15 lat więzienia
Grzegorz B. uciekł po tym, jak sąd zwolnił go z aresztu
O problemach z prawem Grzegorza B. było już głośno na początku ubiegłego roku. Wówczas media obiegły informacje o tym, że mężczyzna zawodowo związany z Patrykiem Vegą, będący scenarzystą filmu "Pętla" i występujący w roli aktora w takich filmach jak "Bad Boy" czy "Polityka", został zatrzymany przezfunkcjonariuszy CBŚP.
Prokurator przedstawił mu wówczas zarzuty dotyczące płatnej protekcji, obrotu znacznymi ilościami substancji psychotropowych, nielegalnego posiadania broni palnej oraz nakłaniania do pobicia.
Po trzech miesiącach w areszcie został z niego zwolniony. Sąd Okręgowy w Katowicach nie uwzględnił bowiem wniosku prokuratora o przedłużenie okresu tymczasowego aresztowania.
Po wyjściu mężczyzna nie zamierzał współpracować z policją. Uciekał i ukrywał się przed organami ścigania. W konsekwencji przez ostatnie kilka miesięcy był poszukiwany listem gończym.
Sprawą zajęli się funkcjonariusze z katowickiego Centralnego Biura Śledczego. - Z ustaleń policjantów CBŚP wynikało, że poszukiwany zmieniał miejsca przebywania - zacytował rzeczniczkę CBŚP podinsp. Iwonę Jurkiewicz serwis Interia.
Grzegorz B. ponownie aresztowany. Grozi mu 15 lat więzienia
Ostatecznie policjantom udało się aresztować gwiazdę filmów Vegi. - W wyniku podjętych intensywnych działań, weryfikacji kolejnych informacji policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji ustalili, że mężczyzna ukrywa się na terenie województwa podkarpackiego - przekazała Jurkiewicz i dodała, że podczas przeszukania prywatnego domu Grzegorz B. został odnaleziony za "drewnianą zasłoną siedziska sauny".
Mężczyzna usłyszał kolejne zarzuty dotyczące wystawiania stwierdzających nieprawdę faktur VAT oraz do utrudniania przez niego postępowania egzekucyjnego. Na wniosek prokuratora Sąd Apelacyjny w Katowicach pozostanie w areszcie przez trzy miesiące. Za swoje czyny może trafić do więzienia nawet na 15 lat.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.