Barbara Nowak musi przeprosić. Sąd wydał prawomocny wyrok
Kontrowersyjna kurator oświaty Barbara Nowak musi przeprosić za twierdzenie, że organizujący strajk działacze ZNP wzorowali się na totalitarnych systemach. Tak zdecydował sąd.
Reklama.
Kontrowersyjna kurator oświaty Barbara Nowak musi przeprosić za twierdzenie, że organizujący strajk działacze ZNP wzorowali się na totalitarnych systemach. Tak zdecydował sąd.
O decyzji sądu na swojej stronie informuje w poniedziałek 12 września Związek Nauczycielstwa Polskiego. Jak czytamy, Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem wydanym w dniu 2.09.2022 roku oddalił apelację Barbary Nowak od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie, który uwzględnił powództwo ZNP o ochronę dóbr osobistych Związku.
Taka decyzja powoduje, że Barbara Nowak jest zobowiązana do opublikowania na własny koszt na stronie głównej serwisu internetowego wpolityce.pl oraz na profilu na Facebooku oświadczenia-przeprosin. Wyrok jest prawomocny.
Oto treść przeprosin, do publikacji których Barbara Nowak została zobowiązana prawomocnym wyrokiem sądu:
Czego dotyczyła dokładnie wypowiedź Nowak? Chodzi o głośną w mediach wypowiedź dla wspomnianego portalu wpolityce.pl z 6 maja 2019 roku. W kwietniu 2019 roku doszło bowiem do największego po 1989 roku strajku w oświacie.
Nowak sugerowała wówczas, że za alarmy bombowe w szkołach w trakcie matur w 2019 roku odpowiedzialni są strajkujący nauczyciele z ZNP, a ich celem była "destabilizacja polskiego państwa". Kurator twierdziła także, że strajk Związku Nauczycielstwa Polskiego miał na celu wywołanie chaosu i wrażenia, że państwo polskie jest w kryzysie".
"To metody, które stosują tylko terroryści. To kolejne potwierdzenie, że trwające od 8 kwietnia akcje strajkowe w szkołach były elementem – nie pierwszym – konsekwentnie realizowanego planu destabilizacji państwa polskiego. Atak na bezpieczeństwo dzieci i młodzieży. Czy jest jeszcze jakaś granica w walce o władzę?" - twierdziła w tym wywiadzie Nowak.