Michniewicz wysłał smsa do Lewandowskiego: "Zasłużyłeś na powołanie". Kapitan odpowiedział
Krzysztof Gaweł
14 września 2022, 13:50·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 14 września 2022, 13:50
"Robert, obserwowaliśmy twoje ostatnie mecze. Zasłużyłeś na powołanie, zapraszam na zgrupowanie" – takiego smsa wysłał selekcjoner Czesław Michniewicz do Roberta Lewandowskiego. Ten nie wahał się długo i odpisał: "Dziękuję, do tej pory żaden selekcjoner nigdy nie zaprosił mnie na zgrupowanie. Będę". Kadra spotyka się już 19 września, zaczyna się ostatni etap pracy przed mundialem w Katarze.
Reklama.
Reklama.
Selekcjoner Czesław Michniewicz wybrał kadrę na mecze Ligi Narodów
Polacy zmierzą się jeszcze we wrześniu z Holandią oraz Walią na jej terenie
Robert Lewandowski powołanie dostał smsem i był tym faktem zachwycony
Czesław Michniewiczw poniedziałek wysłał powołania dla reprezentantów Polski przed meczami Ligi Narodów z Holandią (22 września, Warszawa) oraz Walią (25 września, Cardiff). Biało-Czerwonych czeka decydująca walka o pozostanie w elicie rozgrywek, a zarazem dwa z ostatnich trzech meczów przed mundialem w Katarze. Rusza więc ostatni etap przygotowań do turnieju, trener postawił na trzydziestu zawodników.
Jak infomują "Przegląd Sportowy" oraz Meczyki.pl, selekcjoner w oryginalny sposób zaprosił do gry w drużynie narodowej Roberta Lewandowskiego. Jak? Wysłał mu smsa. "Robert, obserwowaliśmy twoje ostatnie mecze. Zasłużyłeś na powołanie, zapraszam na zgrupowanie" - napisał Czesław Michniewicz do naszego snajpera. Co odpowiedział "Lewy"? Cóż, ucieszył się z tej wiadomości. Ale zareagował na drugi dzień rankiem.
"Dziękuję, do tej pory żaden selekcjoner nigdy nie zaprosił mnie na zgrupowanie. Będę" - napisał do selekcjonera nasz gwiazdor. Czesław Michniewicz we wtorek miał okazję obejrzeć swojego asa w akcji, w Monachium FC Barcelona zagrała z Bayernem mecz Ligi Mistrzów, a górą byli mistrzowie Niemiec, którzy wygrali 2:0. I jak na złość, był to najsłabszy mecz naszego snajpera w obecnym sezonie.
Selekcjoner nie ma jednak obaw o formę kapitana, bo ten w drużynie narodowej w kluczowych momentach nie zawodzi. Pomógł awansować a MŚ w Katarze, sam prowadził nas do awansu z grupy podczas Euro 2020, co się niestety nie udało. Teraz ma nam pomóc zachować miejsce w elicie Ligi Narodów, a w listopadzie wyjść z grupy na mundialu. Kto może tego dokonać, jeśli nie "Lewy"? Lider, kapitan i rekordzista naszej drużyny.
– Chcielibyśmy zapewnić je sobie już w meczu z Holandią, żeby do Walii nie jechać z nożem na gardle, ale musimy być gotowi na każdą ewentualność – powiedział trener Czesław Michniewicz dziennikarzom "Przeglądu Sportowego". Zgrupowanie przed meczami w Lidze Narodów rusza w Warszawie już w poniedziałek 19 września.
Selekcjoner niedawno w wywiadzie udzielonym portalowi gol24.pl przyznał, że ma już 18 pewniaków do wyjazdu na MŚ. Nazwiska ośmiu szczęśliwców już wymienił, są w tym gronie: Łukasz Skorupski, Wojciech Szczęsny, Jan Bednarek, Kamil Glik, Piotr Zieliński, Sebastian Szymański, Arkadiusz Milik oraz Robert Lewandowski. Zostało więc siedem, może osiem wolnych miejsc w drużynie, która zagra w finałach MŚ. Walka wciąż trwa.