Jadźka z filmu "Sami Swoi" nie żyje. "Niespodziewanie odeszła do Domu Pana"
Kamil Frątczak
18 września 2022, 22:02·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 18 września 2022, 22:02
W niedzielę 18 września 2022 roku zmarła Ilona Kuśmierska-Kocyłak. Aktorce ogólnopolską sławę przyniosły role kreowane w trylogii Sylwestra Chęcińskiego "Sami Swoi". Miała 74 lata.
Reklama.
Reklama.
Ilona Kuśmierska-Kocyłak to polska aktorka i reżyserka dubbingowa
Zasłynęła z filmów takich jak "Sami Swoi", "Nie ma mocnych", "Kochaj albo rzuć", "Dziecinne pytania"
Zmarła w wieku 74 lat
Ilona Kuśmierska-Kocyłak urodziła się 16 czerwca 1948 roku w Zabrzu. Ukończyła Akademię Teatralną im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. Grała między innymi w teatrze Studio Buffo, Teatrze Syrena czy Teatrze Komedia. Prywatnie była żoną Ireneusza Kocyłaka – aktora Teatru Współczesnego w Warszawie. Mają troje dzieci.
Grała we wspaniałych filmach i przedstawieniach teatralnych. Szczególnie bliski jej sercu był dubbing. Była oddanym reżyserem dubbingowym. Sama podkładała głos wielu postaciom, jednak szczególną sławę przyniosła jej rola Jadźki Kargulowej w trylogii Sylwestra Chęcińskiego pt. "Sami Swoi".
Od wielu lat aktorka była gościem honorowym Festiwalu Filmów Komediowych w Lubomierzu, gdzie rozmawiała z fanami, rozdawała autografy, występowała na scenie i zabawiała swoim humorem oraz ponadczasowymi cytatami z filmów.
"Dziś rano, 18 września, niespodziewanie odeszła do Domu Pana Ilona Kuśmierska-Kocyłak – ukochana żona, mama, babcia i prababcia. Niech spoczywa w pokoju!” – poinformowali pogrążeni w żałobie bliscy artystki.
Wzruszające pożegnanie na Facebooku udostępnił jej mąż. "Żegnaj kochana, odeszłaś tak nagle i niespodziewanie... Jeszcze wczoraj bawiłaś pod Wrocławiem w rodzinie Samych Swoich, w rocznicę jej powstania... Cieszyliście się, wspominaliście bliski Waszemu sercu tryptyk Sylwestra Checińskiego" – napisał.
"Szczęśliwa nocą wróciłaś do Warszawy, aby nazajutrz ucałować najmłodszą wnuczkę, która właśnie skończyła 2 latka, uściskać 4-letniego wnuka, kochanych syna i synową. Ale nie doczekałaś rana. Twoje przepełnione miłością do nas i do świata serce przestało nagle bić. Najstraszniejsze, że tak wcześnie i niespodziewanie (...)" – dodał.
"Modlimy się i płaczemy... Nie otworzysz oczu? Nie spojrzysz na nas ostatni raz? Jesteśmy wszyscy przy Tobie - Twoje córki, zięciowie, syn z synową, wnuczęta i jeszcze nieświadome tego co się stało prawnuki. Schodzą się przyjaciele, bliższa i dalsza rodzina. A ja , tak okrutnie samotny, opuszczony, zostawiony na pastę losu: co ze mną będzie... bez Ciebie? To Ty miałaś mnie opłakiwać, jesteś przecież... byłaś... młodsza... Twój zagubiony i bezradny Irek" - kontynuował.
Ilona Kuśmierska-Kocyłak pozostanie na zawsze w pamięci wielu kinomaniaków jako wspaniała aktorka, ale też na pewno jako cudowny człowiek.