Zjednoczona Prawica coraz gorzej wypada w sondażach. To powinno ucieszyć opozycję i Donalda Tuska. Polacy są bowiem zdania, że PiS nie będzie przy władzy po następnych wyborach, a tę rolę przejmie właśnie opozycja.
Według sondażu przeprowadzonego na zlecenie "Super Expressu" przez Instytut Badań Pollster w dniach 14-15 września, Polacy sądzą, że to opozycja wygra następne wybory.
Polakom zadano pytanie: "Czy Twoim zdaniem zjednoczona opozycja wygra z PiS w najbliższych wyborach parlamentarnych?". Aż 56 proc. respondentów odpowiedziało na nie twierdząco. Przeciwne zdanie wyraziło 44 proc. pytanych.
Wyniki badania dla gazety skomentował jeden z polityków KO, który tłumaczył słabnące notowania PiS. - Powodów do przegranej jest dużo, ale przede wszystkim PiS poniósł klęskę na polu gospodarki. Dzisiejsza bieda nazywa się Mateusz Morawiecki lub Adam Glapiński i dlatego przegrają - powiedział "SE" Paweł Kowal z Koalicji Obywatelskiej.
O tym też mówił Donald Tusk podczas spotkania we Wrocławiu. – Chciałbym, żeby te słowa były przesadą, ale kiedy przypomnę sobie i wam dosłownie kilkanaście ostatnich dni i pewne zdarzenia z kilkunastu ostatnich dni, to wszyscy chyba uświadomimy sobie, że Polska jasna i ciepła to znowu jest bardzo ambitny, narodowy program – stwierdził Tusk.
Jak dodał, "wszyscy też coraz dotkliwiej w Polsce odczuwamy, że specjalnością tej władzy jest ciemność i zimno", a także "kompletny brak empatii wobec ludzi, którzy borykają się z szarym dniem, najbardziej podstawowymi troskami".
Jak poszczególnie partie wypadają w ostatnich sondażach? Jednym z najnowszych badań jest to pracowni Estymator dla prawicowego portalu DoRzeczy.pl. PiS wprawdzie nadal prowadzi, ale bez większości w Sejmie potrzebnej, by samodzielnie rządzić.
Prawo i Sprawiedliwość uzyskało w tym sondażu poparcie, które wynosi 35,9 proc. Jest to zatem spadek o 1,1 pkt proc. w porównaniu do poprzedniego badania.
Na drugim miejscu znalazła się Koalicja Obywatelska z wynikiem 26,8 proc. (wzrost o 0,7 pkt. proc.). Trzecie miejsce na podium przypadło Polsce 2050 Szymona Hołowni (12,2 proc., wzrost o 0,5 pkt proc.).
Na kolejnych miejscach znalazła się Lewica (11 proc., wzrost o 1,1 pkt proc.), PSL-Koalicja Polska (6,5 proc., spadek o 0,2 pkt proc.) oraz Konfederacja (6,1 proc., spadek o 0,5 pkt. proc.).
Jak to przekłada się na miejsca w Sejmie? Otóż Prawo i Sprawiedliwość wprowadziłoby do izby niższej parlamentu 202 posłów, KO - 135, Polska 2050 - 55, Lewica - 41, PSL - 18, a Konfederacja - 8.
Sondaż pracowni Estymator dla DoRzeczy.pl przeprowadzono w dniach 22-23 września na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1 045 dorosłych osób metodą CATI (wywiady telefoniczne wspomagane komputerowo).