Inflacja, wysokie ceny, braki surowców – to wszystko powoduje, że Polacy coraz gorzej oceniają rządzących. Ponad połowa pytanych źle patrzy na działania Mateusza Morawieckiego.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Sytuacja gospodarcza Polski jest coraz gorsza. Widać to też w o ocenach rządu
Większość Polaków negatywnie ocenia bowiem to, co robi rząd PiS oraz samego premiera
Z wrześniowego badania rządowego CBOS-u wynika, że 28 proc. Polaków to zwolennicy rządu, ale już 46 proc. określiło się jako jego przeciwnicy. Z kolei 3 proc. wyraziło obojętność.
Polacy źle ocenią działania Morawieckiego
Pytani wypowiedzieli się też na temat samego Mateusza Morawieckiego. Źlejego działania oceniło 57 proc. badanych, a dobrze 32 proc. 11 proc. odpowiedziało, że "trudno powiedzieć". To, że Morawiecki stoi na czele rządu, podoba się 31 proc. pytanych. Niezadowolone z tego powodu wyraża 56 proc. badanych. 13 proc. Polaków nie miało zdania na ten temat.
Ankietowanych zapytano także o gospodarkę. 28 proc. z nich widzi szansę na poprawę sytuacji gospodarczej w wyniku działań obecnego rządu, a 63 proc. tak nie uważa. "Trudno powiedzieć" wybrało 9 proc. badanych.
Oddanie głosu na partię rządzącą zadeklarowało 34,1 proc. respondentów, co stanowi wzrost o 1,2 pkt proc. Nieznaczny wzrost notuje także Koalicja Obywatelska, za którą stanęło 26,4 proc. badanych, czyli o 0,2 pkt proc. więcej, niż w poprzednim badaniu.
Trzecie miejsce zajęła Polska 2050 Szymona Hołowni, która jako jedyne ugrupowanie na podium odnotowała spadek poparcia o 1 pkt. proc. Oddanie głosu na partię Hołowni zadeklarowało 11,9 proc. respondentów.
Lewica zajęła czwarte miejsce z poparciem na poziomie 9,2 proc. Oznacza to wzrost poparcia w stosunku do poprzedniego sondażu, gdy za ugrupowaniem stanęło 8,6 proc. uczestników.
Do wyniku nad progiem wyborczym wraca Konfederacja, na którą zagłosowałoby 6 proc. badanych (na początku września było to zaledwie 4,2 proc.) oraz PSL-Koalicja Polska, która odnotowała dokładnie 5 proc. poparcie. 7,4 proc. uczestników zadeklarowało, że "nie wie" lub "trudno powiedzieć" na kogo oddałoby swój głos.
Wyniki badania dla gazety skomentował jeden z polityków KO. – Powodów do przegranej jest dużo, ale przede wszystkim PiS poniósł klęskę na polu gospodarki. Dzisiejsza bieda nazywa się Mateusz Morawiecki lub Adam Glapiński i dlatego przegrają – powiedział "SE" Paweł Kowal z Koalicji Obywatelskiej.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.