
Ta decyzja królowej Małgorzaty II zszokowała duńską rodzinę królewską. Monarchini pozbawiła czworo swoich wnucząt tytułów książęcych. Dlaczego zdecydowała się na taki krok?
Królowa Danii odebrała wnukom książęce tytuły
Królowa Małgorzata II ma 82 lata i jest (od śmierci Elżbiety II) jedyną i najdłużej panującą królową w Europie. W tym roku świętowała 50. rocznicę koronowania.
Doczekała się ośmiorga wnucząt. 16-letni Christian, 15-letnia Izabela i 11-letni Vincent i Josephin - dzieci następcy tronu, księcia Frederika, zachowały swoje książęce tytuły.
Natomiast - decyzją królowej - potomkowie jej najmłodszego syna Joachima: Mikołaj, Felix, Henrik i Athena, zostali ich pozbawieni. "Od 1 stycznia 2023 roku, potomkowie Jego Królewskiej Wysokości Księcia Joachima będą mogli używać tylko tytułów hrabiego i hrabiny Monpezat, ich poprzednie tytuły księcia i księżniczki Danii przestają istnieć" – wyjaśniono w oficjalnym komunikacie.
"Swoją decyzją Jej Wysokość chce stworzyć możliwości dla czwórki wnucząt, aby w znacznie większym stopniu byli w stanie kształtować swoje własne życie, nie będąc ograniczonymi przez specjalne względy i zobowiązania, które implikuje formalna przynależność do Rodziny Królewskiej jako instytucji" – wskazano.
– Wszyscy jesteśmy bardzo smutni. Nigdy nie jest zabawnie patrzeć, jak twoje dzieci są krzywdzone. Zostali postawieni w sytuacji, której nie rozumieją – skomentował książę Joachim w rozmowie z gazetą "Ekstra Bladet". Z kolei jego najstarszy syn 23-letni Mikołaj powiedział: – Jesteśmy, jak powiedzieli moi rodzice, w szoku z powodu tej decyzji i tego, jak szybko została podjęta. "Jest ona podjęta w zgodzie z podobnymi zmianami, podejmowanymi przez inne rodziny królewskie w ostatnich latach" - wskazano w oświadczeniu.
Dodajmy, że w 2019 roku król Szwecji Karol XVI Gustaw pozbawił pięcioro z siedmiorga swoich wnucząt przynależności do dworu królewskiego. Tym samym zwolnił ich z oficjalnych obowiązków i z możliwości otrzymywania apanaży.
Dzieci zachowały jednak tytuły książęce i miejsce w kolejce do tronu. Formalnie stały się osobami prywatnymi, co oznaczało, że mogą swobodnie podejmować decyzję odnośnie wyboru szkoły czy pracy.
