nt_logo

Aż trudno uwierzyć, ile alkoholu we krwi miał 47-latek. Jechał autem całą szerokością jezdni

redakcja naTemat

03 października 2022, 13:02 · 2 minuty czytania
47-latek z Wejherowa został zatrzymany za jazdę po pijaku. Mężczyzna miał ponad 4,5 promila alkoholu w organizmie. Jego samochód został zastawiony przez przypadkowego kierowcę, który uniemożliwił mu dalszą jazdę i powiadomił policję.


Aż trudno uwierzyć, ile alkoholu we krwi miał 47-latek. Jechał autem całą szerokością jezdni

redakcja naTemat
03 października 2022, 13:02 • 1 minuta czytania
47-latek z Wejherowa został zatrzymany za jazdę po pijaku. Mężczyzna miał ponad 4,5 promila alkoholu w organizmie. Jego samochód został zastawiony przez przypadkowego kierowcę, który uniemożliwił mu dalszą jazdę i powiadomił policję.
47-latek z Wejherowa miał ponad 4,5 promila. Fot. Piotr Jedzura/REPORTER
  • Co jakiś czas dochodzi do obywatelskiego zatrzymania pijanego kierowcy
  • Taka sytuacja miała też miejsce w weekend w centrum Domatówka. Kierowca miał ponad 4,5 promila alkoholu we krwi

Jak informuje komenda w Pucku, w niedzielę kilka minut po godzinie 12 funkcjonariusze z tego miast zostali powiadomieni o ujęciu obywatelskim w centrum Domatówka pijanego kierowcy.

"Mieszkaniec gminy Puck jadąc swoim, samochodem zauważył go, jak jedzie całą szerokością jezdni" - relacjonuje na swojej stronie policja. Mężczyzna od razu uniemożliwił kierowcy forda dalszą jazdę, zajechał  mu drogę i wyciągnął kluczyki ze stacyjki.

Jednak pijany kierowca chciał uniknąć konsekwencji. W pewnym momencie wysiadł z samochodu i zaczął uciekać. Następnie mężczyzna próbował ukryć się na terenie jednej z posesji.

Kompletnie pijany 47-latek z Wejherowa jechał autem

To się jednak nie udało, gdyż zgłaszający wskazał to miejsce funkcjonariuszom, którzy zatrzymali mężczyznę i przebadali go na zawartość alkoholu.

Wynik zaskoczył nawet policję. Okazało się, że mężczyzna miał ponad 4,5 promila alkoholu w organizmie. Kierowcą forda okazał się 47-letni mieszkaniec Wejherowa. Po sprawdzeniu w bazie danych wyszło na jaw, że mężczyzna był poszukiwany przez sąd do odbycia kary roku pozbawienia wolności. Co więcej, nie miał uprawnień do kierowania pojazdem.

Za przestępstwo kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. 

Coraz więcej zatrzymań obywatelskich pijanych kierowców

Dodajmy, że co jakiś czas słyszy się o obywatelskich zatrzymaniach pijanych kierowców. Tak było też w przypadku zdarzenia na drodze Kisielice – Iława z udziałem pijanego kierowcy TIR-a.

Jak informowaliśmy w naTemat.pl, z relacji zgłaszającego wynikało, że mężczyzna wielokrotnie zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu, kilkukrotnie o mało nie doprowadzając do czołowego zderzenia z samochodami jadącymi z przeciwka.

Kiedy policjanci pojechali we wskazanym kierunku, okazało się, że świadkowie ujęli już kierującego i zabrali mu kluczyki. Badanie alkomatem wskazało 2,5 promila alkoholu w organizmie. Samochód wraz z ładunkiem i przyczepą został przekazany właścicielowi. Mieszkaniec powiatu inowrocławskiego po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut, a ze swojego zachowania musiał tłumaczyć się przed sądem.

Na szczęście coraz więcej osób reaguje bardzo odpowiedzialnie, widząc pijanego kierowcę lub osobę, która w sposób rażący łamie zasady ruchu drogowego.