Na wschodniej granicy Finlandii z Rosją w poniedziałek dostrzeżono podejrzane zjawiska świetlne. Obserwatorzy komentowali, opisując, że przypominały one fajerwerki wybuchające w zwolnionym tempie. W sieci pojawiły się zdjęcia i nagrania dokumentujące ten moment. Rosyjskie Ministerstwo Obrony tłumaczy, że była to rakieta nośna przenosząca satelitę nawigacyjnego Glonass-K.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Rosyjska agencja TASS przyznała, że to rakieta nośna przenosząca satelitę nawigacyjnego Glonass-K
"Iltalehti" przekazało, że jeden ze świadków zdarzenia z Salla we wschodniej Laponii relacjonował, że zjawisko wyglądało jak "fajerwerki w zwolnionym tempie"
"Świetlne fajerwerki" na granicy Rosji i Finlandii
– Najpierw z ziemi wyrosła długa charakterystyczna smuga, a następnie przekształciła się w balon. Światło rozszerzyło się i zaświeciło na niebie, potem zamigotało i po ok. trzydziestu minutach zniknęło. Naprawdę spektakularne zjawisko. To było na wschodzie, więc myślę, że pochodziło z rosyjskiej strony – mówi jeden ze świadków całego wydarzenia, cytowany przez finlandzki tabloid "Iltalehti".
Finlandzki portal Yle.pl donosi jednak, że fińscy urzędnicy milczeli, co dokładnie spowodowało jasne światła. Według medium rosyjska państwowa agencja informacyjna TASS poinformowała w zeszłym tygodniu, że kraj planuje wystrzelenie rakiety Sojuz-2 z północno-zachodniego obiektu startowego w Plesieck. Według IL Fińskie Siły Obronne nie skomentowały tego wydarzenia, powołując się na obawy operacyjne.
Inny obserwator, cytowany przez finlandzkie media, Miko Tolvanen, dostrzegł niewiarygodne zjawisko na niebie w okolicy Ylämylly w pobliżu Joensuu w Północnej Karelii. Według niego tajemnicze światła nie miały naturalnego źródła, a pochodziły z Rosji.
– Spojrzałem w niebo i dostrzegłem to niesamowite zjawisko świetlne. Tak naprawdę nie wiedziałem, co to jest. Zrobiłem zdjęcie i zamieściłem je w mediach społecznościowych – powiedział Tolvanen dla "Iltalehti". Co jednak z oficjalnym komentarzem? Co ciekawe fińskie służby odmówiły go, powołując się na działania operacyjne. Ale udzieliła go strona rosyjska.
Rosyjskie wyjaśnienia: rakieta Sojuz-2
Rosyjska agencja "Tass" poinformowała, że 10 października Rosyjskie Siły Powietrzne mają plan wystrzelić rakietę Sojuz-2 z kosmodromu Plesieck na terenie obwodu archangielskiego na północnym zachodzie kraju. O godzinie 5:52 rakieta nośna, przenosząca satelitę nawigacyjnego Glonass-K, została wystrzelona. Rosyjskie Ministerstwo Obrony przekazało, że przygotowania oraz start pocisku przebiegły bez zakłóceń.
Przypomnijmy, że Sojuz-2 to rakieta nośna oparta konstrukcyjnie na pocisku balistycznym R-7. Rakieta ta została zaprojektowana jako następczyni używanej do 2017 roku rakiety Sojuz-U. W kosmos za pomocą tej rakiety wynoszone są satelity najnowszej generacji, jednak plany na użycie rakiety do wynoszenia statków załogowych istnieją od 2019 roku.