Uwagę opinii publicznej przykuło zatrzymanie szefa Konfederacji Lewiatan Macieja Wituckiego. Głośną akcję przeprowadziły w środę 12 października CBA i CBŚP. Przeciwko sposobowi ich działania protestują największe organizacje zrzeszające przedsiębiorców. Podkreślają, że nie wypowiadają się o winie zatrzymanego. Uwagę zwróciło też zatrzymanie w ramach tej samej akcji byłego senatora Tomasza Misiaka.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Maciej Witucki jest przewodniczącym Rady Nadzorczej Orange Polska i prezydentem Konfederacji Lewiatan
Teraz został zatrzymany przez CBA i CBŚP. Akcja wywołała protesty organizacji zrzeszających przedsiębiorców
"Trzeba było normalnie go wezwać, zamiast urządzać realizacje własciwe dla gangsterów" – czytamy
Zatrzymanie prezydenta Lewiatana Wituckiego. Protesty przedsiębiorców
Cztery osoby niegdyś związane z Work Service podejrzane są o wyłudzenie z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz z ZUS ponad 32 mln zł w latach 2010-2019. Jak informowaliśmy w naTemat, służby przeprowadziły zatrzymanie byłego senatora Tomasza Misiaka w jego warszawskim mieszkaniu.Zatrzymanie odbyło się w ramach działania w śledztwie prowadzonym przez prokuraturę regionalną w Szczecinie.
Były senator zatrzymany w mieszkaniu w Warszawie
Zdziwiony zatrzymaniem Tomasza Misiaka jest jego obrońca. – Na ten moment nie znamy szczegółów. Nie zostały ogłoszone żadne zarzuty. Ma to związek ze sprawą, która była prowadzona od lat, dlatego dziwią nas te czynności. W naszej ocenie nie mają one podstaw – powiedział w rozmowie z RMF FM mecenas Maciej Zaborowski.
Natomiast przeciwko zatrzymaniu szefa Konfederacji Lewiatan Macieja Wituckiego protestują organizacje przedsiębiorców.
"Zatrzymany dziś szef Konfederacji Lewiatan Maciej Witucki nie jest bandytą i gangsterem. Trzeba go było wezwać na przesłuchanie" – napisał Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców i wiceprzewodniczący Rady Dialogu Społecznego.
Jak wiadomo, prezydent Konfederacji Lewiatan został zatrzymany w trakcie posiedzenia Rady Dialogu Społecznego i w dniu otwarcia Europejskiego Forum Nowych Idei, na co zwrócono uwagę.
"Sposób postępowania narusza podstawowe standardy państwa prawa"
"Rada Przedsiębiorczości z oburzeniem reaguje na zatrzymanie Macieja Wituckiego, menedżera i przedsiębiorcy, wiceprzewodniczącego Rady Dialogu Społecznego oraz Prezydenta Konfederacji Lewiatan" – czytamy w oświadczeniu.
Rada protestuje przeciwko nadużywaniu przez organy ścigania dotkliwych środków bez wystarczającego uzasadnienia.
"Sposób postępowania organów ścigania narusza podstawowe standardy państwa prawa. Takie praktyki powodują nie tylko poważne szkody w życiu zatrzymanych, ale podkopują też zaufanie do instytucji państwa. Atmosfera zastraszania i podejrzliwości kreowana wokół osoby publicznej, która jest od dawna do dyspozycji organów, w żadnej mierze nie służy dobru śledztwa. Szczególne zaniepokojenie przedsiębiorców budzi fakt, że w stosunku do Macieja Wituckiego, który dał się poznać jako nieustępliwy recenzent działań rządu, zostały zastosowane środki noszące wręcz znamiona represji" – napisano.
Oświadczenie Rady Dialogu Społecznego ws. zatrzymania Wituckiego podpisali: BCC, Konfederacja Lewiatan, Federacja Przedsiębiorców Polskich, ZPP, Pracodawcy RP, Związek Rzemiosła Polskiego, Forum Związków Zawodowych i OPZZ.