Michał Szpak otwarcie mówi o planach na założenie rodziny i o tym, że chciałby w przyszłości zostać ojcem. – Mam nadzieję, że przyjdzie taki czas – przyznał w ostatniej rozmowie z Beatą Tadlą.
Przed laty zadebiutował w programie "X Factor". Dziś ma rzeszę fanów i wiele wylansowanych hitów na swoim koncie. Michał Szpak często wzbudza ogromne emocje, nie tylko poprzez swój śpiew, ale również wyjątkowy styl. Wyróżnia się odważnymi stylizacjami, makijażem i konsekwentnym budowaniem wizerunku. – Mój wizerunek od 11 lat jest querrowy. Mieszam w nim elementy kobiece i męskie, a nawet i perwersyjne – wyznał Szpak w rozmowie z Klaudią Szarowską z naTemat.pl. Przypomnijmy, że jeszcze w czerwcu wokalista wywołał falę spekulacji na temat swojej orientacji seksualnej.
Ostatnio w swojej wypowiedzi dla "Twojego Stylu" rozwiał wszelkie wątpliwości fanów.
– Miłość to opieka, troska, zachwyt, relacja z osobą, z którą jest mi dobrze. Nie mogę powiedzieć, że zakocham się tylko w kobiecie lub tylko w mężczyźnie, bo ja zakochuję się w człowieku. Seksualność to sfera, którą odkrywa się całe życie. Gdybym miał jednoznacznie siebie określić, jestem panseksualny. Uważam, że każdy, niezależnie od płci kulturowej, tożsamości płciowej i orientacji seksualnej, zasługuje na miłość. Jestem queerowy, nie identyfikuję się z żadną płcią. Tam naprawdę żyję tu i teraz. Żyję chwilą – powiedział.
Jednocześnie zaznaczył, że chciałby założyć rodzinę i zostać ojcem. – Marzę o tym, żeby mieć dziecko. To przedłużenie linii życia jest dla mnie niezwykle ważne. Kariera przemija, a dziecko, taka część ciebie, zostaje na zawsze.
W najnowszym odcinku "Onet Rano" prowadzącą była Beata Tadla. Dziennikarka dopytała artystę, kiedy chce mieć dziecko. – Nie wiem (kiedy będę ojcem – przyp. red.). Mam nadzieję, że przyjdzie taki czas. Myślę, że takich rzeczy się nie planuje raczej, tylko to przychodzi – stwierdził.
– Bycie rodzicem zmienia całe dotychczasowe życie – zwróciła uwagę Tadla. Szpak przyznał jej rację i za przykład podał swojego brata, który wychowuje trzyletnią już dziś córkę. – To wielka zmiana – podkreślił.
Gospodyni porannego programu zapytała Szpaka o to jak – jego zdaniem – będzie wyglądało bycie rodzicem za kilka lat. – Czasy dyskryminowania przez władzę osób nieheteronormatywnych wkrótce się skończą – wyraził swoją nadzieję piosenkarz.
– O łamaniu stereotypów powinien być każdy kolejny serial! Zauważ, ile jest rzeczy na różnych platformach streamingowych, gdzie nie ma już czegoś takiego jak dom, który my znamy. I to jest cudowne! Bo ten dom, który był nam zawsze przedstawiany, być może nigdy nie istniał, bo każdy ma swoje odpały – mówił.
– Moja mama była totalnie rock'n'rollowa, moja rodzina była "odklejona" i nigdy nie miało to żadnego związku z tym, co widzę w telewizji – dodał.