nt_logo

Polski mistrz zagrał w filmie... Jezusa Chrystusa. "Nie wiem, czy mnie nie wycięli"

redakcja naTemat.pl

19 października 2022, 21:51 · 3 minuty czytania
Andrzej Wrona to mistrz świata w siatkówce z 2014 roku i jeden z najlepszych środkowych bloku w PlusLidze. Ale też człowiek, który różnych wyzwań się nie boi. Film? Proszę bardzo. Właśnie pojawiły się w sieci zdjęcia z jego debiutu w filmie "Bejbis" i od razu są hitem. Siatkarz zagrał epizod, ale za to jaki. Jezusa Chrystusa. "Nie wiem, czy mnie nie wycięli" – zażartował na Instagramie.