Rozenek-Majdan o kolejnym dziecku.
Rozenek-Majdan o kolejnym dziecku. Fot. TRICOLORS/EAST NEWS
Reklama.
  • Małgorzata Rozenek-Majdan ma trzech synów: Stanisława i Tadeusza ze związku z Jackiem Rozenkiem oraz Henryka, którego tatą jest Radosław Majdan
  • Prezenterka od blisko dziesięciu lat jest w związku z byłym sportowcem. Para otwarcie mówiła o długich i trudnych staraniach o dziecko
  • Czy Majdanowie planują jeszcze potomstwo?
  • Małgorzata Rozenek-Majdan jest dziś jedną z największych gwiazd polskiego show-biznesu. Ostatnio została prowadzącą "Dzień dobry TVN". Aktywnie działa też na Instagramie, gdzie obserwują ją ponad 1,5 mln użytkowników.

    Oprócz spełnienia zawodowego celebrytka jest też dumną mamą trzech synów. 16-letni Stanisław, 12-letni Tadeusz i 2-letni Henryk to oczka w głowie rodzicielki.

    Rozenek-Majdan otwarcie mówi o tym, że jej dzieci przyszły na świat dzięki metodzie in vitro. Dziś ona sama udziela się w tym temacie, współpracując z politykami. Stara się, aby kosztowna procedura dla par, którym marzy się potomstwo, uzyskała refundację.

    Małgorzata z mężem Radosławem długo starali się o dziecko. – Minęło wiele lat, a ja dziś znowu staram się z mężem o dziecko. Tym razem dopadło mnie poczucie upływu czasu. Wiem, że już nie mam 30 lat i każdy miesiąc jest na wagę złota. Jesteśmy przygotowani na różne możliwości – mówiła wówczas. Przeszli kilka nieudanych prób, które wiązały się z presją czasu, obciążeniem psychicznym i fizycznym.

    W 2020 roku jednak się udało. Rozenek-Majdan urodziła zdrowego chłopca. Dziś Henryk ma już dwa latka. To pierwszy potomek Majdana, który – jak przyznaje jego żona – wzorowo spełnia się w roli taty.

    Czy Majdanowie planują kolejne dziecko?

    44-latka jest teraz mocno zapracowana, podobnie zresztą jak jej mąż. Ostatnio para znalazła jednak czas, aby zrobić sobie rodzinną sesję świąteczną, co dobiło się szerokim echem w sieci, bowiem mamy jeszcze październik, a do świąt pozostało jeszcze kilka dobrych tygodni. Ale gwiazda postanowiła wykorzystać ten moment i udzieliła wywiadu portalowi Jastrząb Post, podczas którego zdradziła, jakie ma plany na tegoroczne święta.

    – W tym roku bardzo stacjonarnie. Zostajemy w Polsce. Mamy zobowiązania zawodowe. Ja prowadzę Dzień Dobry TVN w Sylwestra, więc nie bardzo mam jak wyjechać (...) Przygotowania do programu to nie jest tylko dzień prowadzenia programu. W tym roku jesteśmy na miejscu, na pewno będziemy mieli pięknie udekorowany dom, bo kocham ten moment – mówiła.

    Przyznała, że nie zastanawiała się jeszcze, jakie upominki podaruje bliskim pod choinką. Prezentu, o którym marzy Radosław, nie da się jednak pod nią schować. Celebrytka w czasie rozmowy z serwisem ujawniła, że największym marzeniem jej męża jest... kolejne dziecko.

    A jakie ona ma zdanie w tym temacie? – To jest marzenie, które się nie spełni – przyznała stanowczo.