Znane są już stawki za ciepło od ojca Tadeusza Rydzyka, które dostarczane jest do toruńskiej sieci ciepłowniczej. Kosztuje aż 5 razy więcej, niż to, które do tej pory wytwarzane było przez PGE Toruń.
12 października odbyło się uroczyste otwarcie i poświęcenie elektrowni geotermalnej ojca Rydzyka. W ceremonii uczestniczyli przedstawiciele władz państwowych i miejskich oraz osoby zaangażowane w realizację projektu.
Ciepłownia wykorzystuje ciepło z odwiertów geotermalnych, aby było taniej i bardziej ekologicznie.
W toruńskim "Rubinkowie" znacznie wyższe rachunki za ciepło
Kilka dni po ceremonii otwarcia do toruńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej "Rubinkowo" wpłynęło pismo, z którego wynika, że prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził taryfę dla ciepła Geotermii Toruń sp. z o.o. wprowadzoną do stosowania od 15 października 2022 roku.
W wyniku podłączenia geotermii ojca Tadeusza Rydzyka do miejskiej sieci ciepłowniczej mieszkańcy Spółdzielni Mieszkaniowej "Rubinkowo" zapłacą wyższe rachunki za ciepło. Jak podała SM, opłata stała za ciepło z Geotermii Toruń jest 500 proc. wyższa niż w PGE Toruń.
W komunikacie, jaki spółdzielnia przekazała lokatorom czytamy, że: "Według ww. taryfy opłaty za ciepło z GEOTERMII Toruń wynoszą: opłata stała 54 632,28/MW/m-c czyli jest o 500 proc. wyższa niż w PGE Toruń, a opłata zmienna 122,70 zł/GJ czyli jest o 64 proc. wyższa w stosunku do cen PGE Toruń".
Według obietnic miało być taniej i bardziej ekologicznie. Jednak, jak się okazuje, opłata stała to pięć razy tyle, ile kosztuje ciepło wytwarzane do tej pory przez PGE Toruń w nowoczesnej gazowej kotłowni. Wzrośnie także opłata zmienna, w tym przypadku to 64 procent więcej niż w PGE.
Geotermia ojca Rydzyka dostarcza tylko osiem procent ciepła do sieci, a ostateczna cena to wypadkowa obydwu dostawców.Wychodzi o ponad 12 procent drożej, jeśli chodzi o opłatę stałą i ponad jeden procent w przypadku opłaty zmiennej na rachunkach torunian, którzy mają w swoich domach kaloryfery. Podwyżki dotyczą ponad 100 tysięcy osób.
Jak podaje TVN24, mieszkańcy SM "Rubinkowo" są oburzeni podwyżkami opłat za ciepło. Twierdzą, że "nie rozumieją, dlaczego mają sponsorować prywatny biznes osoby, która robi interesy na mieszkańcach Torunia".
Projekt ciepłowni ojca Rydzyka był wart blisko 50 mln złotych z publicznych pieniędzy. Budowa została dofinansowana z Funduszu Spójności Unii Europejskiej poprzez Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko.
To nie pierwsze inwestycje ojca Tadeusza Rydzyka, które budzą wiele kontrowersji. W ubiegłych latach Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przekazało łącznie ponad 152,5 mln zł na budowę Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu. Za tę inwestycję odpowiada fundacja Lux Veritatis, której prezesem jest ojciec Rydzyk.