Ostry mróz zbliża się do Polski. Nawet nie zauważymy, jak temperatura spadnie do minus 20

Do tej pory mogliśmy cieszyć się naprawdę wyjątkową jesienną aurą. Temperatura praktycznie do połowy listopada była wysoka, dostaliśmy dużą dawkę słońca i tylko niewielkie opady deszczu w niektórych regionach Polski.

Dobra passa pogodowa właśnie się kończy. Wtorek 15 listopada jest ostatnim dniem ze względnie dobrą pogodą. Jak przekazują eksperci z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej we wtorek w północnej części kraju zachmurzenie będzie duże. Może tam też popadać słaby deszcz, ale na południu Polski pojawiać się będą rozpogodzenia i przejaśnienia.

Przełom nastąpi nocą z wtorku na środę. Jak przekazał dyżurny synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Ogrodnik, wtedy napływ mroźnego powietrza wywoła dużą zmianę pogody.

We wtorek temperatura maksymalna na przeważającym obszarze kraju wyniesie od 9 do 12 stopni Celsjusza. Najchłodniej będzie na północnym wschodzie. Mieszkańcy Suwalszczyzny i Podlasia mogą spodziewać się od 6 do 8 stopni Celsjusza.

Wiatr raczej umiarkowany. Na północy kraju będzie wiał słaby i umiarkowany, mieszkańcy nadmorskich miejscowowści mogą spodziewać się porywistego wiatru.

Lada moment do Polski dotrze arktyczne powietrze. Noc z wtorku na środę przyniesie zmiany, na które nikt nie ma ochoty. Z dnia na dzień temperatura spadnie nawet o 10 stopni. Od środy termometry pokażą zazwyczaj maksymalnie 5 stopni w ciągu dnia, a w nocy możemy się spodziewać regularnych mrozów, temperatura spadnie do minus 5 stopni.  Kiedy spadnie śnieg? Właśnie od środy mogą pojawić się miejscowe opady śniegu. Tydzień od 20 listopada będzie jeszcze zimniejszy. Na wschodzie kraju i w terenach górzystych temperatura spadnie nawet do minus 20 stopni. Można spodziewać się także silnych opadów śniegu.

Jeszcze kilka dni temu w środkowych stanach USA temperatury sięgały około 70 stopni Fahrenheita, czyli około 20 stopni Celsjusza. W przeciągu kilkudziesięciu godzin temperatura spadła o ponad 40 stopni. Obecnie w wielu regionach panuje mróz do minus 15 stopni Fahrenheita, czyli ponad minus 20 stopni Celsjusza.

Silne śnieżyce występują obecnie nie tylko w Kanadzie i północnych stanach, ale także w centrum. Według synoptyków do końca miesiąca pokrywa śnieżna będzie zalegała w przeważającej liczbie stanów.