Zimowy front już dotarł do Polski. Spadł pierwszy śnieg!

W nocy ze środy na czwartek u podnóży Tatr pojawiły się opady deszczu ze śniegiem, które potem zmieniły się w sam śnieg. 

W czwartek Zakopane pierwszy raz tej jesieni obudziło się pokryte cienką warstwą śniegu. Termometry wskazują zero stopni, co może oznaczać, że biała, zimowa aura pozostanie w mieście na jakiś czas.

Według najnowszych prognoz opady śniegu mają pojawić się w Zakopanem także w piątek. Towarzyszyć im będą bardzo niskie temperatury i mróz. Temperatura w weekend może spać nawet do -10 stopni Celsjusza.

Pojawiły się także ostrzeżenia dla kierowców - to najwyższy czas na zmianę opon z letnich na zimowe.  Zaleca się także bardzo ostrożną jazdę, ponieważ jest ślisko, a warunki pogodowe mogą się stale zmieniać.

Pierwszy jesienny śnieg wyżej w Tatrach pojawił się już jaki czas temu. Warunki pogodowe w górach są trudne i będą się pogarszać. W kolejnych dniach prognozowane są kolejne opady.

Ratownicy górwscy alarmują, że w górach jest bardzo ślisko, a wychodzenie w wyższe partie może okazać się niebezpieczne dla niedoświadczonych osób. 

Jak głoszą dawne góralskie przepowiednie, dopiero trzeci śnieg u podnóża Tatr zostaje na całą zimę. Jak będzie w tym przypadku?

Pierwsze wyraźne ochłodzenie w wielu regionach Polski może być odczuwalne już dzisiaj. Ale to właśnie kolejne dni mają przynieść nagłą zmianę pogody, ma być naprawdę zimno.

W ten weekend temperatura w Polsce spadnie poniżej zera. Nocami słupki rtęci mogą wskazywać nawet do -10 stopni Celsjusza. Na północnym wschodzie nawet w ciągu dnia termometry nie pokażą dodatnich temperatur. W głębi kraju utrzyma się zerowa temperatura. Najcieplej będzie na południu Śląska, tam za dnia prognozuje się od 4 do 5 stopni Celsjusza. 

Według danych IMGW ochłodzenie potrwa co najmniej tydzień, by później nadeszło chwilowe ocieplenie. Nie oznacza to jednak, że grudzień będzie ciepły.