Wylot polskich piłkarzy do Kataru z eskortą F-16 w ogniu krytyki. Wiceszef MON zabrał głos

W czwartek w mediach pojawiły się informacje, mówiące o tym, że polska reprezentacja piłki nożnej poleciała na mundial, który już w tę niedzielę rozpocznie się w Katarze. Podróż trwała ponad 5 godzin, a odbywała się w szczególnych warunkach 

Na Twitterze PZPN ukazały się podziękowania dla pilotów... myśliwców. Jak się okazało, samolot z reprezentantami Polski aż do południowych granic naszego kraju eskortowały wojskowe myśliwce F-16.

Do treści wpisu dołączono zdjęcia z powietrza, które ukazują eskortujące maszyny. Do podziękowań przyłączył się także sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski. "Do boju Polsko. Dziękujemy pilotom z bazy lotnictwa w Krzesinach" – napisał. 

Zdjęcie samolotu z piłkarzami udostępnił także szef Ministerstwa Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak.

Informacja o tym, że polscy piłkarze lecieli eskortowani przez wojskowe samoloty nie wszystkich zachwyciła. Pojawiło się wiele negatywnych komentarzy, sugerujących, że wojskowe myśliwce powinny być wykorzystywane do ważniejszych celów. 

Przypomnijmy, że we wtorek doszło do incydentu na granicy polsko-urkaińskiej. Pocisk nieznanego jeszcze pochodzenia uderzył w suszarnię zboża w Przewodowie koło Hrubieszowa zabijając dwie osoby. Myśliwce F-16 bardziej przydałyby się więc przy patrolowaniu tego rejonu Polski.

Taką "operację" zasugerował polityk Konfederacji Robert Winnicki. Odpowiedział na twitterowy wpis Mariusza Błaszczaka, pytając: "Może jednak bardziej przydadzą się patrolując granice z Rosją, Białorusią i Ukrainą?".

Niektórzy komentujący zwrócili uwagę także na koszta takiej operacji i jej bezsensowność w świetle szalejącej w kraju inflacji, drożyzny i zapowiadanych przez rząd cięć wydatków.

Głos w sprawie tej afery zabrał wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa. Na antenie Polsat News podkreślił, że eskorta polskich piłkarzy była dla pilotów... "treningiem". 

– Nasze myśliwce są nieustannie w powietrzu. Nasi piloci latają w ramach służby, patrolując polską przestrzeń powietrzną, ale również w ramach treningu – powiedział.

Jak dodał, nie było decyzji, aby "wysłać specjalne myśliwce do eskortowania naszych piłkarzy", a zarówno piloci, jak i samoloty "nie uchylili swoim obowiązkom".

Już 20 listopada rozpoczną się piłkarskie mistrzostwa świata 2022 w Katarze. Będzie to pierwszy mundial, który odbędzie się na Bliskim Wschodzie oraz pierwszy, który zostanie rozegrany jesienią. Jego finał zaplanowano na 18 grudnia.

W turnieju wezmą w udział 32 drużyny. W fazie grupowej Polacy zagrają z Meksykiem, Arabią Saudyjską i Argentyną.