Słupsk. W środku nocy doszło do serii podpaleń. Zniszczonych dziewięć aut.
Słupsk. W środku nocy doszło do serii podpaleń. Zniszczonych dziewięć aut. Fot. Jaroslaw Jakubczak / Polska Press / East News

W nocy z 20 na 21 listopada w Słupsku doszło do serii podpaleń. Aż dziewięć samochodów uległo zniszczeniu. Wszystko wskazuje na to, że lokalna społeczność ma do czynienia z podpalaczem. Policja prowadzi intensywne poszukiwania sprawcy.

REKLAMA
  • W nocy z 20 na 21 listopada policja i straż pożarna nieustannie reagowały na zgłoszenia o płonących autach
  • Co kilkadziesiąt minut zgłaszano kolejne incydenty w różnych częściach Słupska. Niektóre samochody spłonęły doszczętnie
  • Policja prowadzi poszukiwania podpalacza i prosi lokalną społeczność o pomoc
  • Seria płonących samochodów w Słupsku. Strażacy skończyli interwencje wczesnym rankiem

    Jak podaje serwis słupsk.naszemiasto.pl pierwsze wezwanie służb w związku z płonącym pojazdem wpłynęło tuż po 1:00 w nocy. Wówczas na parkingu pod okolicznym Kauflandem płonęła skoda.

    40 minut później strażacy interweniowali przy słupskiej ulicy Wiatracznej, gdzie doszło do podpalenia dwóch aut. Pojazdy zostały zniszczone do tego stopnia, że trudno nawet o wskazanie marki.

    Następnie – w odstępie 40-60 minut – straż pożarna i policja musiała obsługiwać coraz to nowe zgłoszenia. Dotyczyły one pożarów aut przy ulicach Konarskiego oraz Ostroroga. Ostatnie wpłynęło na kilka minut przed 4:00 i dotyczyły ulicy Szczecińskiej, gdzie przed sklepem Jysk płonęły dwa samochody.

    W wyniku szeregu incydentów na szczęście nie odnotowano rannych ani ofiar śmiertelnych.

    Do działań zaangażowano policyjnego psa oraz techników kryminalistycznych. Biegli zabezpieczyli ślady z miejsca zdarzenia, które po ustaleniu sprawcy zostaną wykorzystane w dalszych czynnościach procesowych.

    – Zaplanowane są również czynności z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa. Wstępne ustalenia wskazują, że powodem pożarów samochodów są podpalenia – powiedział w rozmowie z serwisem słupsk.naszemiasto.pl oficer prasowy słupskiej policji Jakub Bagiński.

    Warto podkreślić, że jeszcze 11 października doszło do podobnego incydentu. Wówczas straż pożarna gasiła pożar aż sześciu aut. Do podpaleń także doszło w Słupsku, przy ulicy Wiejskiej, Sułkowskiego, Arciszewskiego oraz Wyspiańskiego.

    Przedstawiciel policji zaapelował do każdego, kto może mieć informacje dotyczące sprawcy, o niezwłoczny kontakt, który można nawiązać pod numerami telefonów 47 74 20 111 i 112.