Brazylia pewnie pokonała w poniedziałek Koreę Południową 4:1 (4:0) i zameldowała się w ćwierćfinale mistrzostw świata w Katarze. Zaraz po meczu Canarinhos ponownie wyszli na murawę. Trzymali w rękach baner, na którym widniało jedno zdjęcie i napis "Pelé!". W ten sposób oddali hołd legendarnemu piłkarzowi, który przebywa w szpitalu.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Tuż po triumfie Brazylijczyków ci, którzy pozostali na stadionie, byli świadkami poruszających scen. Na murawie Stadium 974 w Dosze brazylijscy piłkarze pojawili się bowiem ponownie.
Trzymali w rękach baner, na którym znajdowało się zdjęcie jednego człowieka i napis "Pelé!". W ten sposób Canarinhos oddali hołd legendarnemu piłkarzowi, który obecnie przebywa w szpitalu.
"Nie było lepszego sposobu na uhonorowanie króla niż przedstawienie, jakie dała dziś Brazylia. Siła, Pelé! Pozytywna energia od wszystkich Brazylijczyków!" – czytamy w poście brazylijskiego kanału UOL Esporte na Twitterze.
Pelé trafił do szpitala w Sao Paulo
Przypomnijmy, w ostatni dzień listopada piłkarski świat obiegła smutna wiadomość. Słynny były brazylijski piłkarzPelé trafił do szpitala z powodu obrzęku ciała. Edson Arantes do Nascimento, bo tak naprawdę się nazywa, od ponad roku zmaga się z rakiem okrężnicy.
Pelé trafił do szpitala w Sao Paulo. Według ESPN Brasil legenda światowego futbolu przechodzi badania, które mają wykazać, co dokładnie dzieje się z jego zdrowiem.
U Pelego jesienią 2021 roku podczas rutynowych badań sercowo-naczyniowych i laboratoryjnych wykryto guza okrężnicy. Nowotwór zoperowano, a były piłkarz przeszedł chemioterapię.
Jak podaje ESPN, chemioterapia, którą przeszedł Pelé, nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Od tamtego czasu były sportowiec jest mocno osłabiony i ma problemy z poruszaniem się. Poza tym Pelé ma także cierpieć na problemy z biodrami.