Helenka Juszkiewicz zabłysnęła w programie "Mali Giganci". 5-latka bez zająknięcia recytowała najtrudniejsze wiersze, a w konfrontacji z gwiazdami nie miała sobie równych. To ona zapytała Marcina Prokopa: – Czy pan myje zęby, bo ma pan bardzo tęczowe. Od emisji show minęło wiele lat. Jak dziś wygląda błyskotliwa dziewczynka? Nadal możemy ją oglądać w telewizji.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Helenka Juszkiewicz pochodzi ze Świebodzina. Wzięła udział w 2. edycji programu "Mali Giganci", emitowanym na antenie TVN.
Dziewczynka była w drużynie Anny Dereszowskiej. Ekipa aktorki zajęła 1. miejsce.
5-latka podczas swoich występów recytowała wiersze lub śpiewała piosenki, a jej rozmowy z dorosłymi stały się viralowymi fragmentami formatu.
Jak dziś wygląda Helenka z "Małych gigantów"? Mocno się zmieniła, ale nadal chętnie występuje przed kamerą.
Przygoda Helenki w "Małych gigantach"
Był 2016 rok. Helenka miała wówczas 5 lat. Jej starszy brat Ignaś lubił uczyć się wierszy na pamięć i chętnie brał udział w konkursach recytatorskich. Nawet odnosił sukcesy. Siostra pozazdrościła mu występów na scenie. Pewnego razu, gdy brat ćwiczył jakiś utwór, ona też się go nauczyła.
Mama Helenki wpadła na pomysł, aby pojechać z pięciolatką na casting do dziecięcego talent–show "Mali giganci". Był to strzał w dziesiątkę. Dziewczynka trafiła do programu stając się tym samym jedną z najmłodszych uczestniczek.
Rozpoczął się drugi sezon tego formatu. Dzieci, które przeszły przesłuchania, zostały podzielone na 5-osobowe grupy, którym przewodniczyły osobistości telewizyjne lub znani artyści (aktorzy, muzycy).
Helenka dołączyła do "Kadry Anki", czyli drużyny Anny Dereszowskiej. Wystarczyła chwila, by rezolutna dziewczynka zdobyła sympatię widzów i uwiodła jurorów. Występy uczestników oceniali: Kuba Wojewódzki, Agnieszka Chylińska i Katarzyna Bujakiewicz.
W show 5-latka ujawniła swój przebojowy charakter. Na scenie nie brakowało jej energii. Bez tremy, a z ekscytacją recytowała wiersze. Zdarzało się również, że śpiewała piosenki.
W programie pojawiali się "goście specjalni". Były to zazwyczaj znane osoby z różnych branży. Pewnego razu do studia przyszedł Marcin Prokop. Dzieci od razu rozszyfrowały, że jest on dziennikarzem/prezenterem. Później miały okazję zadać mu pytania.
– Czy pan myje zęby, bo ma pan bardzo tęczowe – powiedziała mu wprost Helenka. Jej bezpośrednie zwroty do gwiazd formatu stały się hitami.
Finalnie grupa, do której należała "młoda gwiazda", wygrała. Rodzice Helenki w rozmowie z portalem zgg.gosc.pl przyznali, że udział w show przyniósł wiele korzyści: – Helenka przez ten czas sama nauczyła się czytać i pisać w wieku 5 lat.
Podkreślili, że inni rodzice dzieci z drużyny Anny Dereszowskiej "to świetni ludzie". – Do dziś mamy kontakt, a program był przygodą życia – dodali.
Jak dziś wygląda Helenka z "Małych gigantów"?
Od emisji tamtych odcinków "Małych gigantów" minęło 6 lat. Dziś Helena jest już nastolatką. Jej przygoda z telewizją jednak się nie zakończyła. Okazuje się, że teraz występuje w programie edukacyjnym o charakterze katolickim pt. "Ziarno" na antenie TVP.
Przygodę z kolejną produkcją telewizyjną rozpoczęła w wieku 7 lat. Nadal rozwija też swoją "smykałkę" w recytowaniu. Bierze udział w konkursach. Udziela się także w Świebodzińskim Domu Kultury.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.