Pierwszy odcinek "Świata według Kiepskich" mogliśmy oglądać jeszcze w XX wieku - miał premierę 16 marca 1999 roku. To drugi najdłużej emitowany polskich serial (zaraz po "Klanie"). Jednak w tym roku Polsat podjął decyzję o zaprzestaniu kręcenia kolejnych sezonów. Finał (niestety rozczarowujący) został pokazany 16 listopada.
Serialowa Mariolka z "Kiepskich" wybrała rodzinę nad karierę aktorską
Barbara Mularczyk-Potocka grała w sitcomie przez 23 lata, a rola przyniosła jej sławę i nieśmiertelność. Poza tym mogliśmy ją zobaczyć w epizodach w filmie "D.I.L." czy "Pierwszej miłości". Dlaczego nie wystąpiła nigdzie indziej? Okazało się, że nawet się o to nie starała. Opowiedziała o tym w wywiadzie dla serwisu Pomponik.pl.
Barbara Mularczyk-Potocka
Serialowa Mariolka nie ukończyła szkoły aktorskiej, lecz dziennikarstwo i komunikację społeczną i PR. W 2011 r. poślubiła Rafała Potockiego. Rok później na świat przyszła ich córka Aleksandra, a w 2016 roku urodziła syna, któremu nadano imię Jan. Jak widać, swój plan zrealizowała.
Teraz może nadszedł na zdjęcie z siebie łatki "aktorki jednej roli", choć dla niej nie jest to pejoratywne określenie. – Jestem aktorką jednej roli, grałam w jednej roli, którą kocham. Wpłynęła na moje życie, jestem wdzięczna, że w ogóle jestem aktorką jednej roli, bo mogłam nie mieć żadnej – przyznała w rozmowie.
Czy aktorzy ze Świata według Kiepskich" utrzymują kontakt?
W tym samym wywiadzie opowiedziała o relacjach pozostałymi aktorami poznanymi na planie. Rzadko się widują, bo wszyscy są zapracowani, a najbardziej przyjaźni się z serialową Heleną Paździoch.
– Z Renatą Pałys mam bardzo dobry kontakt, mieszkamy w tym samym mieście, często ze sobą rozmawiamy – powiedziała. Co z jej bratem z serialu, czyli Waldusiem (Bartosz Żukowski)?
Barbara Mularczyk-Potocka
Wyznała, że żałuje, że to już koniec serialu: "Smutno mi było. Wiedziałam, że to kiedyś nastąpi [...]. Jeżeli coś fajnego się kończy, to zawsze jest przykro". Zupełnie innego zdania byłjej serialowy ojciec. Andrzej Grabowski powiedział w innym wywiadzie, że nie będzie ubolewał nad końcem "Kiepskich".
Zobacz także