Reklama.
Wojskowe Jednostki Odbudowy – nowe formacje tworzone w polskiej armii – mają zajmować się odbudową szkód po klęskach żywiołowych. Jednak w czasach spokoju będą budować mosty, tak jak słynną gierkówkę. Czy jednak armia powinna zastępować firmy budowlane?
Każda jednostka ma liczyć minimalnie 50–70 żołnierzy, specjalistów w różnych dziedzinach. W skład jednostek wejdą zarówno saperzy (którzy będą mogli np. kruszyć krę na rzece), pontonierzy, jak i budowlańcy. – Żołnierze będą szkoleni tak, aby posiadali kilka specjalności. Przykładowo żołnierz może kierować wywrotką, mieć uprawnienia do pracy na dźwigu, a także zajmować się obsługą walca drogowego – opisuje gen. Bębenek.