Ukraina znowu przeżywa rosyjski atak. Wszystko rozgrywa się w okolicach Awdijiwki w obwodzie donieckim. Rosjanie wykorzystali do walki zabronioną konwencjami broń fosforową. Pociski te są napełnione substancją zapalającą, najczęściej jest to biały fosfor, który powoduje śmierć. Na niebie wyglądają one jak śmiercionośne fajerwerki.
W środę późnym wieczorem w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie. Widok może przypominać fajerwerki, ale niewiele ma z nimi wspólnego. Sfilmowano rosyjski atak w okolicy Awdijiwki, gdzie kremlowscy wojskowi próbują napierać na ukraińskie siły. Wybuchające pociski napełnione są substancją zapalającą, najczęściej jest to biały fosfor, którego dawka śmiertelna dla człowieka wynosi zaledwie 0,1 grama. To broń, która jest zakazana przez Konwencję Genewską, a Rosjanie używają jej do ostrzeliwania cywilnych obiektów.
Według konwencji silnie trująca broń fosforowa nie może być stosowana na terenach zaludnionych. Wyjątkiem jest stosowanie jej w ograniczonych ilościach jako zasłony dymnej czy do oświetlania pozycji przeciwnika. Rosyjscy agresorzy używają jej w czasie walk w Ukrainie nie pierwszy raz.
Jeden z członków Ukraińskiej Obrony Terytorialnej w rozmowie z Polską Agencją Prasową relacjonował, co działo się na terenie skażonym bronią fosforową.– Nie wytrzymałem 12 nocy fosforu. Pokrywali nimi całą wieś, budynki płonęły jak zapałki, jeden po drugim. Zdecydowałem przedostać się do Mikołajowa – mówił.
Biały fosfor jest najaktywniejszą odmianą tego pierwiastka. Podczas kontaktu z tlenem dochodzi wytworzenia się temperatury do 1300 stopni Celsjusza. Dodatkowo niemożliwe jest ugaszenie go za pomocą wody, trujące są także opary białego fosforu.
To nie pierwsza wojna Rosjan, w której celem są cywile, a broń powoduje katastrofy humanitarne. Podobną taktykę wojska Putina przyjęły w Syrii, skąd napływały wiadomości o używaniu białego fosforu. Międzynarodowa Organizacja ds. Zakazu Broni Chemicznej uznała wtedy użycie broni z białym fosforem za niezgodne z międzynarodowymi konwencjami.
To jednak nie pierwszy przypadek, gdy biały fosfor jest użyty w XXI wieku. W 2004 roku amerykańskie wojska wykorzystały go podczas walk o Faludżę w Iraku. USA jednak – odwrotnie niż Rosja – nie podpisały protokołu mówiącego o zakazie użycia niektórych broni konwencjonalnych.
Dopiero w 2009 roku Waszyngton zobowiązał się zastosować do konwencji. O użycie substancji oskarżano też syryjskiego prezydenta Baszara Al-Asada, który miał zrzucić ją na rebeliantów.