logo
Ekrem İmamoğlu Fot. Burmistrz Stambułu/Facebook
Reklama.
  • Sąd skazał Ekrema İmamoğlu, popularnego opozycyjnego burmistrza Stambułu na karę 2 lat i 7 miesięcy więzienia, zakazując mu również udziału w życiu politycznym
  • Wyrok i zakaz polityczny muszą zostać potwierdzone jeszcze przez sąd apelacyjny
  • – Żaden człowiek nie może przejąć władzy nadanej przez ludzi – powiedział mediom o tym wyroku stambulski polityk
  • Turecki sąd skazał w środę burmistrza Stambułu Ekrema İmamoğlu na dwa lata i siedem miesięcy więzienia za rzekome znieważenie członków Najwyższej Rady Wyborczej Turcji.

    Burmistrz Stambułu i przeciwnik Erdoğana skazany na więzienie

    İmamoğlu jest kluczowym przeciwnikiem prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana, który niedawno zasugerował, że w przyszłym roku po raz ostatni będzie ubiegał się o reelekcję.

    Sąd nałożył również na İmamoğlu polityczny zakaz, który może doprowadzić do usunięcia go z urzędu i być może wykluczy go z kandydowania w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Wyrok i zakaz polityczny muszą zostać potwierdzone jeszcze przez sąd apelacyjny.

    Jaka była reakcja stambulczyków na orzeczenie?

    Burmistrz Stambułu powiedział, że werdykt był motywowany politycznie i niezgodny z prawem. – Żaden człowiek nie może przejąć władzy nadanej przez ludzi – powiedział mediom o tym wyroku polityk. Pod sądem zebrało się też setki jego zwolenników, aby potępić to orzeczenie. Wzywali oni do dymisji prezydenta Turcji. Był tam też skazany burmistrz.

    O co chodzi z wypowiedzią burmistrza Stambułu? Otóż, w 2019 roku wygłosił on komentarz dotyczący decyzji Najwyższej Komisji Wyborczej, która anulowała wynik wyborów na burmistrza Stambułu i nakazała ich powtórzenie. "Ci, którzy anulowani wybory, to idioci" – powiedział wówczas İmamoğlu.

    İmamoğlu zakończył dominację konserwatywnych sojuszników Erdoğana w Stambule

    Przypomnijmy, że İmamoğlu wygrał te wybory w 2019 roku. Jego zwycięstwo zakończyło 25-letnią dominację konserwatywnych sojuszników Erdoğana w Stambule.

    Obecny rząd w Turcji często używa oskarżeń o zniesławienie i "zniewagę", aby stłumić sprzeciw. Osobom skazanym za znieważenie prezydenta grozi kara od roku do czterech lat więzienia.

    Odkąd Erdogan został prezydentem w 2014 roku, tysiące osób w Turcji zostało skazanych za obrazę prezydenta.

    Wszystko to dzieje się w czasie, kiedy gospodarka w Turcji jest coraz słabsza. Jak informował niedawno Bloomberg, wzrost PKB Turcji spowalnia do 3,9 proc. rocznie, najwolniej od spadku w 2020 roku. Inflacja w Turcji wynosi oficjalnie ponad 80 proc.