Minął tydzień od wypadku, do którego doszło w jednej z mazurskich wsi. 48-latek wjechał wówczas w samochód, którym podróżował ojciec z dwiema córkami. Jedna z dziewczynek do tej pory znajduje się w szpitalu, a jej obrażenia są poważne. Pojawiły się nowe informacje w sprawie, które wskazują, że sprawcą wypadku był ksiądz jednej z parafii w województwie warmińsko-mazurskim.
Reklama.
Reklama.
48-latek prowadzący samochód pod wpływem alkoholu spowodował wypadek, w wyniku którego poważnie ucierpiała 6-letnia dziewczynka
Jak się okazało sprawcą był ksiądz z parafii w Białej Piskiej w województwie warmińsko-mazurskim, co potwierdziła także ełcka kuria
Przedstawiciele Komendy Powiatowej w Piszu przekazali, że sprawę wypadku bada piska Prokuratura Rejonowa, a sprawcy grozi do 3 lat pozbawienia wolności
Do zdarzenia doszło w czwartek 8 grudnia w godzinach popołudniowych między Nową Wsią Ełcką a Białą Piską w województwie warmińsko-mazurskim. Kierowca samochodu zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z autem nadjeżdżającym z naprzeciwka którym podróżował ojciec z dwójką dzieci.
Ojciec i dwie córki trafili do szpitala
Pierwsze badania wskazywały, że żadna z poszkodowanych osób nie doznała poważniejszych obrażeń. Chwilę później młodsza dziewczynka została przetransportowana do szpitala w Olsztynie, a jej stan zdrowia uległ nagłemu pogorszeniu.
Tydzień po wypadku dziennikarze Onetu w rozmowie z oficer prasową Komendy Powiatowej w Piszu Anną Szypczyńską ustalili, że poszkodowana dziewczynka wciąż pozostaje w szpitalu, a jej stan nadal jest poważny. – Obrażenia są ciężkie, ale nie mogę podać szczegółów odnośnie do obrażeń dziecka – powiedziała.
Sprawca wypadku pod wpływem alkoholu
Samochodem, który wjechał w podróżującą rodzinę, kierował 48-letni mieszkaniec Grajewa. Chciał uciec z miejsca, jednak został zatrzymany przez ojca dziewczynek.
Jak się później okazało, sprawca wypadku miał blisko trzy promile alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy i zabezpieczyli samochód. Oficer prasowa piskiej policji przekazała potem, że "tuż po wytrzeźwieniu ten pan opuścił nasz areszt, usłyszał zarzut spowodowania wypadku oraz kierowania pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Decyzją prokuratora kierowca został objęty policyjnym dozorem". Jak dodała, sprawca ma także orzeczony zakaz opuszczania kraju i poręczenie majątkowe w wysokości 10 tysięcy złotych". Sprawę wypadku z udziałem 48-latka prowadzi Prokuratura Rejonowa w Piszu. Grozi mu do trzech lat więzienia.
Kuria potwierdza - wypadek spowodował ksiądz
Informację, że wypadek pod wpływem alkoholu spowodował ksiądz Ireneusz Cz., udało się potwierdzić w kancelarii Ełckiej Kurii Diecezjalnej. Duchowny jest rezydentem w parafii w Białej Piskiej. Pełni obowiązki wikariusza, a jego praca opiera się na zasadzie umowy z proboszczem. Przedstawiciele kurii zapowiedzieli już dalsze kroki w sprawie księdza Ireneusza, jednak czekają aż kapłan fizycznie "dojdzie do równowagi".
Biskup ełcki Jerzy Mazur przekazał księdzu Ireneuszowi pierwsze decyzje. Kanclerz kurii ksiądz doktor Marcin Maczan zaznaczył, że na ten moment rezydent z parafii Białej Piskiej "ma zakaz publicznego sprawowania sakramentów i ma szybko zająć się sobą, podjąć leczenie i stanąć na nogi, żeby można było z nim świadomie rozmawiać i wyciągnąć konsekwencje".